W niedzielę w Ińsku ostatni dzień 1. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Young Hearts Film Festiwal. Dozwolone do lat 18".
Już od godz. 11 w kinie Morena kolejne bloki filmów konkursowych z Polski i ze świata, spotkania autorskie i warsztaty.
Młodzi filmowcy podejmują naprawdę ważne tematy - podkreśla Kaha Hoffman, pomysłodawczyni i dyrektorka festiwalu ze Stowarzyszenia Ińska Fabryka Snów.
- Jeden z filmów opowiada nam o tym, żeby uważać na to, czego się chce i żeby nie chcieć za dużo, czyli o chciwości. To jest ciekawe, że młodzi ludzie też widzą, że nie powinni chcieć zbyt wiele. Chodzi o pieniądze, że one szczęścia nie dają. Oni to widzą. My też powinniśmy spojrzeć na życie trochę inaczej - zalecała.
Nie da się przecenić takiej inicjatywy - dodaje Dobrawa Skrycka, uczestniczka festiwalu.
- Potrzebna jest taka przestrzeń, gdzie jeszcze nie wchodzą ludzie z wykształceniem tylko właśnie jest przestrzeń na robienie małych filmów, trochę czasami głupich, trochę czasami śmiesznych, oddolnych... Ińsko jest idealnym miejscem, bo tutaj nie dość, że w ogóle coś takiego powstaje, to też jest atmosfera, która po prostu bardzo sprzyja - oceniła Skrycka.
Oficjalne ogłoszenie wyników festiwalu w niedzielę o godz. 18 w kinie Morena. Wstęp na wszystkie wydarzenia festiwalowe jest wolny.
Młodzi filmowcy podejmują naprawdę ważne tematy - podkreśla Kaha Hoffman, pomysłodawczyni i dyrektorka festiwalu ze Stowarzyszenia Ińska Fabryka Snów.
- Jeden z filmów opowiada nam o tym, żeby uważać na to, czego się chce i żeby nie chcieć za dużo, czyli o chciwości. To jest ciekawe, że młodzi ludzie też widzą, że nie powinni chcieć zbyt wiele. Chodzi o pieniądze, że one szczęścia nie dają. Oni to widzą. My też powinniśmy spojrzeć na życie trochę inaczej - zalecała.
Nie da się przecenić takiej inicjatywy - dodaje Dobrawa Skrycka, uczestniczka festiwalu.
- Potrzebna jest taka przestrzeń, gdzie jeszcze nie wchodzą ludzie z wykształceniem tylko właśnie jest przestrzeń na robienie małych filmów, trochę czasami głupich, trochę czasami śmiesznych, oddolnych... Ińsko jest idealnym miejscem, bo tutaj nie dość, że w ogóle coś takiego powstaje, to też jest atmosfera, która po prostu bardzo sprzyja - oceniła Skrycka.
Oficjalne ogłoszenie wyników festiwalu w niedzielę o godz. 18 w kinie Morena. Wstęp na wszystkie wydarzenia festiwalowe jest wolny.
- Jeden z filmów opowiada nam o tym, żeby uważać na to, czego się chce i żeby nie chcieć za dużo, czyli o chciwości. To jest ciekawe, że młodzi ludzie też widzą, że nie powinni chcieć zbyt wiele. Chodzi o pieniądze, że one szczęścia nie dają. Oni to widzą. My też powinniśmy spojrzeć na życie trochę inaczej - zalecała.
- Potrzebna jest taka przestrzeń, gdzie jeszcze nie wchodzą ludzie z wykształceniem tylko właśnie jest przestrzeń na robienie małych filmów, trochę czasami głupich, trochę czasami śmiesznych, oddolnych... Ińsko jest idealnym miejscem, bo tutaj nie dość, że w ogóle coś takiego powstaje, to też jest atmosfera, która po prostu bardzo sprzyja - oceniła Skrycka.