Wtorkowe głosowanie w Sejmie nad ratyfikacją Funduszu Odbudowy wyrysowało nową mapę politycznych interesów i podziałów - o politycznych konsekwencjach rozmawiali goście "Radia Szczecin na Wieczór".
Decyzję podjęliśmy wspólnie po to, aby utrzymać spójność i jedność Koalicji Obywatelskiej - mówił Artur Łącki, poseł Koalicji Obywatelskiej.
- To nie jest wymysł, czy przeforsowanie przez pana przewodniczącego Budkę; jest to rzetelna rozmowa i rzetelne odzwierciedlenie faktów jakie istniały na sali - oceniał poseł Łącki.
Nie ukrywam, że ubolewam nad głosowaniem Solidarnej Polski, aczkolwiek oni działają ideologicznie - komentuje Artur Szałabawka, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Pokazaliśmy, kto jest za rozwojem naszego kraju, kto chce dobra Polski. Głosowało nie tylko Prawo i Sprawiedliwość, ale ci, którym zależy na Polsce. Widać, że jest lewica, której zależy na naszym kraju, zależy na Unii Europejskiej - dodał poseł Szałabawka.
Dzięki unijnemu Funduszowi Odbudowy Polska do końca 2023r. otrzyma 23 mld euro w dotacjach oraz 34 mld euro pożyczek.
- To nie jest wymysł, czy przeforsowanie przez pana przewodniczącego Budkę; jest to rzetelna rozmowa i rzetelne odzwierciedlenie faktów jakie istniały na sali - oceniał poseł Łącki.
Nie ukrywam, że ubolewam nad głosowaniem Solidarnej Polski, aczkolwiek oni działają ideologicznie - komentuje Artur Szałabawka, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Pokazaliśmy, kto jest za rozwojem naszego kraju, kto chce dobra Polski. Głosowało nie tylko Prawo i Sprawiedliwość, ale ci, którym zależy na Polsce. Widać, że jest lewica, której zależy na naszym kraju, zależy na Unii Europejskiej - dodał poseł Szałabawka.
Dzięki unijnemu Funduszowi Odbudowy Polska do końca 2023r. otrzyma 23 mld euro w dotacjach oraz 34 mld euro pożyczek.