Cynicznie gra polskimi emocjami nakręcając spiralę nienawiści - poseł Prawa i Sprawiedliwości Leszek Dobrzyński w "Rozmowach pod krawatem" krytykował postawę szefa Platformy Obywatelskiej, Donalda Tuska.
Zdaniem Dobrzyńskiego zarówno Platforma Obywatelska, jak i jej przewodniczący dawno przekroczyli granice demokratycznego sporu niszcząc polskie życie polityczne. Według posła Prawa i Sprawiedliwości, Tusk nie ma żadnych zasad.
- Jednego dnia może się ogłaszać jako katolik, drugiego dnia zaprasza na swoją manifestację panią Lempart, jednego dnia mówi, że bardzo dziękuje żołnierzom Straży Granicznej i pełen szacunek dla nich, kolejnego dnia organizuje manifestację, z której wychodzi grupa i krzyczy obelżywe hasła wobec Straży Granicznej. Myślę, że jest w stanie zrobić wszystko - co zresztą zapowiada - by pozbawić władzy Prawo i Sprawiedliwość. Ale tak naprawdę: jaki jest cel, jaki on ma plan dla Polski, co może Polakom zaproponować oprócz wojny?! - retorycznie pytał poseł Dobrzyński.
Według posła Prawa i Sprawiedliwości była szansa na to, by opozycja porzuciła "totalny kierunek", ale powrót Donalda Tuska oznacza wzmocnienie agresji w polskiej polityce.
- Jednego dnia może się ogłaszać jako katolik, drugiego dnia zaprasza na swoją manifestację panią Lempart, jednego dnia mówi, że bardzo dziękuje żołnierzom Straży Granicznej i pełen szacunek dla nich, kolejnego dnia organizuje manifestację, z której wychodzi grupa i krzyczy obelżywe hasła wobec Straży Granicznej. Myślę, że jest w stanie zrobić wszystko - co zresztą zapowiada - by pozbawić władzy Prawo i Sprawiedliwość. Ale tak naprawdę: jaki jest cel, jaki on ma plan dla Polski, co może Polakom zaproponować oprócz wojny?! - retorycznie pytał poseł Dobrzyński.
Według posła Prawa i Sprawiedliwości była szansa na to, by opozycja porzuciła "totalny kierunek", ale powrót Donalda Tuska oznacza wzmocnienie agresji w polskiej polityce.
Dodaj komentarz 15 komentarzy
Co za hipokryta. Kaczyński wyprowadził kobiety na ulicę. Zrobił w Polsce ciemnogród i średniowiecze. Kaczyński skłócił Polaków. Nawet własny ojciec ostrzegał przede nim. A pan panie Dobrzyński zajmij się łaskawie koleją miejską, promami i obwodnicą Szczecina. Nakłamaliście, a budowy nie ma. Morawiecki znowu oszukał.
Przecież takimi wywiadami Dobrzyński jeszcze ta spirale nienawiści nakręca. Wystarczy przecież zobaczyć jak skłóceni ze sobą są tutaj komentujący. A politycy po wszystkim pójdą razem napic się wódki na urodzinach jakiegoś dziennikarza i się z Was posmieją jak łatwo można Wami manipulować. Jedną i drugą stroną sporu politycznego, oczywiście, żeby nie było wątpliwości.
Zagrożony projekt SKM.
„Jeśli będziemy musieli zwracać pieniądze, skończy się to procesami z PKP”
A czym w tym czasie zajmuje pan Dobrzyński ? Interweniował w tej sprawie?
" Jeśli inwestycja nie zostanie zrealizowana w wymaganym terminie, konieczny może być zwrot dofinansowania unijnego w wysokości 512 mln zł. Dotyczy to nie tylko PKP PLK, ale również samorządów, których zadaniem jest budowa infrastruktury przesiadkowej wokół stacji SKM. W Szczecinie powstał na razie taki węzeł w Podjuchach, a niedawno ogłoszono przetargi na kilka kolejnych.
– O ile PKP nie wydało jeszcze tych pieniędzy i nie ma czego zwracać, to my już je wydaliśmy te pieniądze. Jeśli będziemy musieli je zwracać, skończy się to procesami z PKP. Zupełnie niepotrzebnymi, bo nie chcemy wchodzić na taką drogę – podkreślał prezydent Krzystek."
Co robicie Wy? Że miasto się korkuje. Tak, bo miasto inwestuje, bo terminy naglą. W PiSie chyba tego nie pojmują, bo na budowie rządowej nie dzieje prawie nic. Ciekawe jak będziecie z tego tłumaczyć. Wina Krzystka i Tuska?
Szef propagandy pisu dyżurny w R S !
Póki co, zgodnie z hasłem "ulica i zagranica", ludzi na ulice wyprowadza totalna opozycja, która wciąż nie może pogodzić się z wolą narodu i przegranymi w 2015 roku wyborami, dlatego wykorzystuje wszelkie preteksty, aby podburzać społeczeństwo i grać na najniższych instynktach. Dzięki temu mieliśmy już pisanie rezolucji antypolskich, donoszenie na kraj, KODy, czarne parasolki, nauczycieli w strojach krowy, błyskawice, ataki na Kościół, demolowanie wschodniej granicy, plucie na policjantów (!), atakowanie budynków rządowych, demolowanie biur koalicji, szkalowanie polskich żołnierzy i pograniczników, czy straszenie wyimaginowanym polexitem - a to tylko wybrana część tych wszystkich antypolskich działań.
Ale wrażliwy ten prawicowiec powyżej. Czarne parasolki i błyskawice urażają jego uczucia. A taniec na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej nie przeszkadzał?
Mam nadzieję , że kiedyś plemiona pod sztandarami PiS i PO w końcu przejdą do historii i na zgliszczach ich wojenek pojawi się nowa jakość , głos rozsądku z myślą o przyszłości . Polacy są już zmęczeni i wypaleni tymi grami polityków , aferami , wzajemnym szczuciem. Oby jeszcze było normalnie.
PiS rządzi 6 lat i od 6 lat prowadzi totalną wojnę ze wszystkimi.
To są siewcy zła i nienawiści!
Znacie kogokolwiek normalnego, praworządnego i uczciwego, z którym by PiS zawarł jakiś układ lub porozumienie?
Kogokolwiek? Choć jednego?
NIE! NIKOGO TAKIEGO NIE MA.
Tylko bandziory, dyktatorzy, bolszewicy i/lub faszyści!
Le Pen, Salvini, Orban, "ciepły człowiek" i inne tego typu typy spod ciemnej gwiazdy. O rodzinnych faszystach i bandziorach, kibolach to już nawet nie wspomnę, bo wszyscy doskonale wiedzą, że to ich "niezłomne" bojówki. Bandyterka finansowana z państwowej kasy.
I nie ma się co dziwić, że od 6 lat ludzie wychodzą na ulice, by protestować przeciwko bezPrawiu i nieSprawiedliwości
Kolego Pośle
Przypomnę, że od 6 lat w Polsce rządzi opcja przez Pana reprezentowana. To za Państwa rządów w naszym narodzie powstał największy podział społeczeństwa jaki pamiętam za swojego życia. To od rządzących oczekuję wyciągniętej ręki do dialogu a w zamian co mamy. Proszę napisać ile razy zaszczycił Pan obrady Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego lub ile razy zaprosiliście któregokolwiek z posłów opozycji do dyskusji nad najważniejszymi dla regionu sprawami. Odpowiedź jest prosta i krótka „0”. Niestety taka jest Państwa narracja i postępowanie. Ciekawe czego będziecie oczekiwali kiedy wreszcie Polacy Wam podziękują. Miłego dnia
Przypomnę, że "wojnę" polsko-polską wszczął Tusk, który po pierwszych wygranych przez PiS wyborach ostentacyjne nie utworzył z PiS koalicji i okopał się jako opozycja totalna.
Tusk "OSTENTACYJNIE nie utworzył z PiS koalicji" ! :))))
Paweł! Ty to masz chłopie poczucie humoru! :)))))
takie trochę... oryginalne...
Z PiS odważył się zawrzeć koalicję Lepper i jak skończył? Najpierw próby wplątania go w aferę gruntową zmacherowaną przez obecnych skazańców ministrów, a następnie... Wszyscy wiedzą.
Przypadek? Nie sądzę...
"Mafia rządzi! Mafia radzi! Mafia nigdy cię nie zdradzi!" A wyjście z mafijnych układów? tylko przez komin. Jak w ruskich służbach
Nie widzę w tym nic śmiesznego, chyba, że jest to śmiech przez łzy. Tusk ostentacyjnie nie wszedł w koalicję z PiS i wywołał "wojnę" polsko-polską. Tak się stało, z dużą szkodą dla Polski, ale już się nie odstanie. Gorzej, że w roli totalnej i destrukcyjnej opozycji Tusk ze swoimi kolegami partyjnymi uparcie trwają do dziś. Afera gruntowa nie była "zmacherowana" przez obecnych ministrów jak mataczysz. Biznesmeni którzy twierdzili, że za pieniądze są w stanie odrolnić każdą działkę w Polsce zostali oskarżeni o płatną protekcję w kierowanym wówczas przez Andrzeja Leppera resorcie rolnictwa i podjęcie się za niemal 3 mln zł pośrednictwa w odrolnieniu działki na Mazurach. Podstawieni przez CBA agenci przeprowadzili prowokację, na co mieli pełne prawo i wręczyli biznesmenom tzw. kontrolowaną łapówkę w zamian za odrolnienie działki. W 2010 prokuratura peowska oskarżyła Kamińskiego, szefa CBA nadzorującego operację specjalną ws. „afery gruntowej”, i jego trzech podwładnych. Postawiono im absurdalne zarzuty o przekroczenie uprawnień, nielegalne działania operacyjne CBA, czyli prowokację, oraz podrabianie dokumentów w celu przeprowadzenia tejże prowokacji i wyłudzenie poświadczenia nieprawdy w trakcie prowokacji???! Ostatecznie w 2015 roku sędzia "nadzwyczajnej" kasty skazał Kamińskiego oraz dwóch członków kierownictwa CBA. Wyrok nie był prawomocny i to nie wina Kamińskiego, że trafił na sędziego z "nadzwyczajnej" kasty. W wyniku działań CBA biznesmeni będący sprawcami przestępstwa zostali ujęci oraz osądzeni, a o to chodziło. Przepisy ustawy o CBA zezwalają na zastosowanie metod ofensywnej pracy operacyjnej. Na ich podstawie agenci mieli prawo zastosować prowokację i wykorzystać do niej sfabrykowane dokumenty. Trzeba być co najmniej niepoważnym, żeby skazywać za takie działanie kogokolwiek z CBA. Ale jak mówiłem sędzia był z "nadzwyczajnej" kasty, a wyrok zapadł w tracie kampanii wyborczej. Prezydent Duda ułaskawiając Kamińskiego podjął jedyną słuszną decyzję.
skazaniec, to skazaniec. Nawet ułaskawiony.
Zresztą to ułaskawienie zawiera w sobie potwierdzenia domniemania tego, że ułaskawiani faktycznie popełnili zarzucane im przestępstwa.
No bo przecież nie potrzeba ułaskawiać niewinnych.
Aktów łaski dokonuje się wobec skazanych przestępców.
Czyli Duda jedynie potwierdził, że w jego ocenie ich wina jest oczywista.
A oni nie protestowali przeciwko ułaskawieniu, bo wiedzieli co przeskrobali. I wdzięczni byli, że kumpel może ich wyciągnąć
Po pierwsze wyrok nie był prawomocny. Po drugie w czasie PRL na przykład biskupów KK też skazywano, co nie znaczy, że byli czemukolwiek winni. Podobnie było w przypadku Kamińskiego i skandalicznego wyroku politycznego "nadzwyczajnej" kasty w czasie kampanii wyborczej. Nie bez powodu inne sądy w czasie wcześniejszych rozpraw, zarówno w sprawie Mariusz Kamińskiego jak i jego kolegów przyjęły, że ich działania były usprawiedliwione a wszelkiego rodzaju absurdalne zarzuty nie mają podstaw. Chciałbym napisać, że Prezydent Duda ułaskawiając Kamińskiego naprawił błąd popełniony przez sędziego, ale nie mogę. Ponieważ funkcjonariusz "nadzwyczajnej" kasty działał z premedytacją. A Prezydent Duda ułaskawiając Kamińskiego potwierdził, że był on niewinny a skandaliczny "wyrok" nieuzasadniony.
Czy sędzia ponosił konsekwencje służbowe za ten "skandaliczny" wyrok czy to tylko Twoje domysły? Ja jednak uważam że policja jest od tego żeby łapać przestępców a nie żeby sami wręczali ludziom łapówki a potem ich za to łapali. Moralnie jest to mocno wątpliwe.