Świnoujście, jako pierwsze miasto w Polsce będzie uzdatniało wodę powierzchniową metodą odwróconej osmozy. Rewolucyjny projekt może się stać przykładem dla innych gmin.
Odwrócona osmoza, to metoda, która do tej pory stosowana była głównie w przemyśle. Proces jest w stanie oczyścić każdy rodzaj wody, także morskiej. Zastosowanie jej przez samorząd jest innowacyjne - mówi Barbara Michalska, zastępca prezydenta Świnoujścia.
- Poprzez tę odwróconą osmozę chcemy uzdatniać wodę, dlatego ta stacja jest taka dosyć droga, nietypowa, ale mamy nadzieję, że uzyskamy bardzo dobrą jakość wody - dodaje Michalska.
Dzięki temu rozwiązaniu w kranach wyspiarzy będzie mogła płynąć uzdatniona i wtórnie mineralizowana woda z Mulnika. Zdaniem Janusz Żmurkiewicza, prezydenta Świnoujścia, projekt rozwiąże problem nie tylko Świnoujścian.
- Projekt wyjątkowy, priorytetowy, który jeżeli nam się uda, to wiele miast w Polsce będzie mogło skorzystać z tego pomysłu, bo to jest zaopatrzenie Polski w wodę, nie tylko Świnoujścia - podkreśla Żmurkiewicz.
Budowa stacji uzdatniania będzie kosztowało 70 mln zł.
- Poprzez tę odwróconą osmozę chcemy uzdatniać wodę, dlatego ta stacja jest taka dosyć droga, nietypowa, ale mamy nadzieję, że uzyskamy bardzo dobrą jakość wody - dodaje Michalska.
Dzięki temu rozwiązaniu w kranach wyspiarzy będzie mogła płynąć uzdatniona i wtórnie mineralizowana woda z Mulnika. Zdaniem Janusz Żmurkiewicza, prezydenta Świnoujścia, projekt rozwiąże problem nie tylko Świnoujścian.
- Projekt wyjątkowy, priorytetowy, który jeżeli nam się uda, to wiele miast w Polsce będzie mogło skorzystać z tego pomysłu, bo to jest zaopatrzenie Polski w wodę, nie tylko Świnoujścia - podkreśla Żmurkiewicz.
Budowa stacji uzdatniania będzie kosztowało 70 mln zł.