Miał nie kandydować - ale wygląda na to, że zmienił zdanie. Mieczysław Jurek będzie ubiegał się o kolejna kadencję przewodniczącego Solidarności na Pomorzu Zachodnim.
- W czerwcu kończę swoją kadencję; zamierzam aktywizować się i pomagać w remoncie Świetlicy Stoczniowej - powiedział.
- Kto będzie pana następcą? - dopytywał red. Nieradka.
- Osoba, którą wybierze zjazd regionalny NSZZ Solidarność.
- To wiemy, tak jest zawsze. Pytam o personalia...
- Człowiek, który przedstawi najlepszy program - odparł szef regionalnej Solidarności w styczniu.
Pół roku od tej rozmowy okazuje się, że Mieczysław Jurek jednak będzie kandydować.
Wybory odbędą się w najbliższy piątek. Wtedy w Szczecinie zaplanowano zajazd delegatów. Weźmie w nim udział 130 osób.
Kadencja przewodniczącego trwa pięć lat. Mieczysław Jurek stoi na czele Solidarności na Pomorzu Zachodnim od 1998 roku. Podczas zjazdu wybrany będzie też 31-osobowy Zarząd Regionu.
- W czerwcu kończę swoją kadencję; zamierzam aktywizować się i pomagać w remoncie Świetlicy Stoczniowej - powiedział. - Kto będzie pana następcą? - dopytywał red. Nieradka. - Osoba, którą wybierze zjazd regionalny NSZZ Solidarność. - To wiemy, tak jest zawsze. Pytam o personalia... - Człowiek, który przedstawi najlepszy program - odparł szef regionalnej Solidarności w styczniu.