Istnieją już dziś pewne przesłanki, że Andrzej Duda - po zakończeniu kadencji prezydenta - zaangażuje się w przebudowę Zjednoczonej Prawicy - mówił w "Rozmowie pod krawatem" socjolog polityki.
W ten sposób Marcin Palade odpowiedział na pytanie, czy powołanie Marcina Mastalerka na szefa gabinetu w pałacu prezydenckim jest próbą budowy nowego ośrodka "na prawicy".
- Z całą pewnością to, co się wydarzyło 15 października, czyli oddanie władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, próba poszukiwania nowej formuły na centroprawicy czy prawicy i fakt, że kadencja prezydenta kończy się za 1,5 roku, to są te elementy, które można połączyć w jedną całość. No i zaryzykować, że być może jednak Andrzej Duda zdecyduje się na to, żeby pozostać polityce i być może będzie próbował wokół siebie przebudować obóz Zjednoczonej Prawicy - mówi Palade.
Marcin Mastalerek to polityk ze Szczecina, odpowiedzialny m.in. za kampanię Andrzeja Dudy w 2015 roku.
- Z całą pewnością to, co się wydarzyło 15 października, czyli oddanie władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, próba poszukiwania nowej formuły na centroprawicy czy prawicy i fakt, że kadencja prezydenta kończy się za 1,5 roku, to są te elementy, które można połączyć w jedną całość. No i zaryzykować, że być może jednak Andrzej Duda zdecyduje się na to, żeby pozostać polityce i być może będzie próbował wokół siebie przebudować obóz Zjednoczonej Prawicy - mówi Palade.
Marcin Mastalerek to polityk ze Szczecina, odpowiedzialny m.in. za kampanię Andrzeja Dudy w 2015 roku.