Świnoujski gazoport będzie mógł przyjmować więcej dostaw LNG. Zakończyła się jego rozbudowa.
O 10.30 odbędzie się uroczystość związana z oficjalną inauguracją pracy trzeciego zbiornika. Obecna zdolność regazyfikacji terminala wynosi 8 miliardów 300 milionów metrów sześciennych gazu rocznie.
Wydawca i analityk defence.24 Mariusz Marszałkowski zaznacza, że rozbudowa była bardzo potrzebna. - Zapotrzebowanie na gaz ziemny w Polsce będzie rosło. Ten gaz musimy w końcu skądś czerpać. A najbardziej optymalny z perspektywy handlu, jest właśnie gaz w postaci skroplonej - tłumaczy Marszałkowski.
Mariusz Marszałkowski przypomina, że terminal LNG w Świnoujściu już od niemal dekady zapewnia Polsce zróżnicowanie dostaw gazu: - Pierwotnie przepustowość terminala wynosiła 5 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Dzisiaj, po najnowszej rozbudowie, to będzie ponad 8 miliardów metrów sześciennych gazu, czyli już znaczna część naszego zapotrzebowania. Pamiętajmy, że zgodnie z założeniami Gaz-Systemu, to zapotrzebowanie na gaz będzie rosło w najbliższych latach, a więc muszą rosnąć również możliwości sprowadzania gazu.
Analityk sektora energetycznego Wojciech Jakóbik podkreślił, że oprócz gazociągu Baltic Pipe, terminal LNG to jeden z fundamentów dostaw błękitnego paliwa do Polski.
Decyzja o budowie tej strategicznej dla bezpieczeństwa energetycznego inwestycji zapadła w 2006 roku. Oprócz gazociągu Baltic Pipe, którym przez Danię Polska sprowadza gaz z Norwegii, terminal to jeden z fundamentów dostaw błękitnego paliwa. Świnoujście odbiera najwięcej dostaw z Kataru i ze Stanów Zjednoczonych, ale przypływały też metanowce na przykład z Nigerii.
Edycja tekstu: Joanna Chajdas
Wydawca i analityk defence.24 Mariusz Marszałkowski zaznacza, że rozbudowa była bardzo potrzebna. - Zapotrzebowanie na gaz ziemny w Polsce będzie rosło. Ten gaz musimy w końcu skądś czerpać. A najbardziej optymalny z perspektywy handlu, jest właśnie gaz w postaci skroplonej - tłumaczy Marszałkowski.
Mariusz Marszałkowski przypomina, że terminal LNG w Świnoujściu już od niemal dekady zapewnia Polsce zróżnicowanie dostaw gazu: - Pierwotnie przepustowość terminala wynosiła 5 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Dzisiaj, po najnowszej rozbudowie, to będzie ponad 8 miliardów metrów sześciennych gazu, czyli już znaczna część naszego zapotrzebowania. Pamiętajmy, że zgodnie z założeniami Gaz-Systemu, to zapotrzebowanie na gaz będzie rosło w najbliższych latach, a więc muszą rosnąć również możliwości sprowadzania gazu.
Analityk sektora energetycznego Wojciech Jakóbik podkreślił, że oprócz gazociągu Baltic Pipe, terminal LNG to jeden z fundamentów dostaw błękitnego paliwa do Polski.
Decyzja o budowie tej strategicznej dla bezpieczeństwa energetycznego inwestycji zapadła w 2006 roku. Oprócz gazociągu Baltic Pipe, którym przez Danię Polska sprowadza gaz z Norwegii, terminal to jeden z fundamentów dostaw błękitnego paliwa. Świnoujście odbiera najwięcej dostaw z Kataru i ze Stanów Zjednoczonych, ale przypływały też metanowce na przykład z Nigerii.
Edycja tekstu: Joanna Chajdas