Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Awantura na Podzamczu wywołała wzburzenie wśród szczecinian. Wczoraj po południu doszło do konfliktu między taksówkarzem, który zablokował drogę kobiecie jadącej pod prąd oraz jej znajomymi.
Padły groźby, było kopanie auta i użycie gazu pieprzowego. Jedna z kobiet pracujących w pobliskim lokalu relacjonuje, że świadkowie tego zdarzenia byli przerażeni.

- Mieliśmy klientów, rodzinę, to pani aż się popłakała, bo siedziała naprzeciwko, widziała tą całą sytuację i z dziećmi siedziała. Dzieci też widziały, mąż wybiegł, chciał ich uspokoić, no ale nie dało się. Policja tylko to zrobiła - mówi kobieta.

Jak mówi z kolei prywatna detektyw Małgorzata Marczulewska, - sytuacja jest niejednoznaczna.

- Agresorem jest każdy, kto grozi słownie, bądź też używa bezpośrednio siły fizycznej. W tej sytuacji agresorami na pewno są znajomi kobiety. Czy taksówkarz używając gazu przekroczył granice obrony koniecznej? To już będzie musiała wyjaśnić policja - tłumaczy Marczulewska.

Policja zatrzymała jedną osobę, pozostałe są przesłuchiwane.

Edycja tekstu: Kacper Narodzonek
Jedna z kobiet pracujących w pobliskim lokalu relacjonuje, że świadkowie tego zdarzenia byli przerażeni.
Jak mówi z kolei prywatna detektyw Małgorzata Marczulewska, - sytuacja jest niejednoznaczna.
Relacja Julii Nowickiej z programu Tematy i Muzyka

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty