Justin Rose zdobył złoty medal w rywalizacji golfistów w Rio de Janeiro. Po pasjonującej walce pokonał Henrika Stensona ze Szwecji dwoma uderzeniami.
Golf wrócił do programu igrzysk olimpijskich po 112 latach przerwy. I choć do Rio nie przyjechało wielu świetnych przedstawicieli tej dyscypliny, to poziom zawodów był bardzo wysoki.
Stenson i Rose od początku byli w czołówce. W pierwszej rundzie Anglik popisał się nawet tzw. hole in one, czyli za pierwszą próbą trafił do dołka. Stenson jednak był cały czas blisko. Rose objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej po trzeciej rundzie i w czwartej, ostatniej, długo odpierał napór Szweda.
Przed 18. dołkiem był jednak remis i pachniało dogrywką. Rose skończył jednak ten dołek w cztery uderzenia, a Szwed w sześć i to Anglik mógł cieszyć się ze złota.
Brąz dla Matta Kuchara z USA.
Stenson i Rose od początku byli w czołówce. W pierwszej rundzie Anglik popisał się nawet tzw. hole in one, czyli za pierwszą próbą trafił do dołka. Stenson jednak był cały czas blisko. Rose objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej po trzeciej rundzie i w czwartej, ostatniej, długo odpierał napór Szweda.
Przed 18. dołkiem był jednak remis i pachniało dogrywką. Rose skończył jednak ten dołek w cztery uderzenia, a Szwed w sześć i to Anglik mógł cieszyć się ze złota.
Brąz dla Matta Kuchara z USA.