Po ostatnim meczu z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza - zakończonym remisem 2:2 - szczeciński klub rozstał się z Hubertem Matynią, Igorem Łasickim, Piotrem Parzyszkiem i Jakubem Bursztynem.
Jak zgodnie mówią Hubert Matynia i Igor Łasicki będą dobrze wspominać czas gry w Pogoni Szczecin: - Cieszę się, że zwieńczyliśmy to medalami. Te dwa ostatnie sezony. Czas jest odchodzić, ciężko mi o tym mówić, bo spędziłem tutaj osiem lat ponad. Mogłem dumnie nosić te barwy. - Spędziłem tutaj fantastyczne trzy lata, z fantastyczną drużyną i kibicami, którzy zawsze nas wspierali. - Dziękuję za to. Poczułem się tutaj jak w drugim domu, ja zawsze będę szanował Pogoń, kibicował i trzymał kciuki. Pogoń zostanie w moim sercu.
Oprócz czwórki oficjalnie pożegnanych zawodników po meczu ze spadkowiczem z ekstraklasy, zgodę klubu na zagraniczny transfer otrzymał pomocnik szczecińskiej drużyny Sebastian Kowalczyk.
Nadal nie wiadomo czy w Pogoni pozostanie Kamil Drygas. Działacze przedstawili piłkarzowi nową umowę, ale doświadczony pomocnik nie podpisał jeszcze kontraktu ze szczecińskim klubem.