Koszykarze Kinga przegrali we wtorek z Anwilem Włocławek 76:77 w drugim meczu ćwierćfinałowym w fazie play-off rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Po niedzielnym sukcesie ekipy trenera Arkadiusza Miłoszewskiego, w rywalizacji do trzech zwycięstw, jest remis 1:1.
Gracze Wilków Morskich mogli w ostatniej sekundzie zdobyć dwa punkty decydujące o wygranej ale nie wykorzystali akcji, o której mówił trener Miłoszewski.
- Na ostatnią akcję pomyślałem, że musimy zagrać bezpośrednio "pod kosz". Nie szukać rzutów z dystansu, czy półdystansu. Gdzieś tam piłka uciekła z rąk... - mówił.
Kolejne dwa mecze: w piątek i w niedzielę we Włocławku.
Gracze Wilków Morskich mogli w ostatniej sekundzie zdobyć dwa punkty decydujące o wygranej ale nie wykorzystali akcji, o której mówił trener Miłoszewski.
- Na ostatnią akcję pomyślałem, że musimy zagrać bezpośrednio "pod kosz". Nie szukać rzutów z dystansu, czy półdystansu. Gdzieś tam piłka uciekła z rąk... - mówił.
Kolejne dwa mecze: w piątek i w niedzielę we Włocławku.