Zamieszki na ulicach Kijowa. Jak informuje agencja Interfax, trwa ewakuacja siedziby ukraińskiego rządu i parlamentu, a oddziały specjalne milicji wycofują się z centrum miasta.
Według doniesień Reutera, w starciach antyrządowych manifestantów z oddziałami MSW zginęło 10 osób.
Wcześniej Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy informowało, że snajper ranił 23 milicjantów. Opozycja twierdzi, że to milicjanci pierwsi otworzyli ogień do tłumu zgromadzonego na Majdanie Niepodległości. Tam, za barykadami, wciąż koczują setki uczestników antyrządowego protestu.
Według najnowszych doniesień, liczba ofiar ostatnich starć w Kijowie wzrosła do 38. Ofiary są po obu stronach konfliktu. Około tysiąca osób jest rannych.
Gwałtowne walki na ulicach Kijowa wybuchły po wtorkowym posiedzeniu ukraińskiego parlamentu, na którym większość nie dopuściła do głosowania nad konstytucją, która ogranicza kompetencje prezydenta i zwiększa uprawnienia rządu oraz parlamentu.
Protesty na Ukrainie wybuchły w listopadzie ubiegłego roku. Ludzie wyszli na ulice, gdy rząd poinformował, że wstrzymuje przygotowania do integracji z Unią Europejską. Z czasem zaczęli domagać się ustąpienia Janukowycza i przedterminowych wyborów prezydenckich. Materiał: TVN24/x-news
Wcześniej Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy informowało, że snajper ranił 23 milicjantów. Opozycja twierdzi, że to milicjanci pierwsi otworzyli ogień do tłumu zgromadzonego na Majdanie Niepodległości. Tam, za barykadami, wciąż koczują setki uczestników antyrządowego protestu.
Według najnowszych doniesień, liczba ofiar ostatnich starć w Kijowie wzrosła do 38. Ofiary są po obu stronach konfliktu. Około tysiąca osób jest rannych.
Gwałtowne walki na ulicach Kijowa wybuchły po wtorkowym posiedzeniu ukraińskiego parlamentu, na którym większość nie dopuściła do głosowania nad konstytucją, która ogranicza kompetencje prezydenta i zwiększa uprawnienia rządu oraz parlamentu.
Protesty na Ukrainie wybuchły w listopadzie ubiegłego roku. Ludzie wyszli na ulice, gdy rząd poinformował, że wstrzymuje przygotowania do integracji z Unią Europejską. Z czasem zaczęli domagać się ustąpienia Janukowycza i przedterminowych wyborów prezydenckich. Materiał: TVN24/x-news