Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Podejrzani nie przyznali się i złożyli wyjaśnienia. Grozi im do dwóch lat więzienia. Fot. TVN24/x-news
Podejrzani nie przyznali się i złożyli wyjaśnienia. Grozi im do dwóch lat więzienia. Fot. TVN24/x-news
Zatrzymani w związku z aferą taśmową - Marek F. i Krzysztof R. usłyszeli zarzuty współudziału w sprawę nielegalnych podsłuchów i zostali zwolnieni za kaucją - podała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, Renata Mazur.
Obu mężczyznom prokurator zarzucił współsprawstwo z Łukaszem N. i Konradem L. w popełnianiu czynów polegających na nieuprawnionym zakładaniu i posługiwaniu się urządzeniem nagrywającym oraz ujawnieniu utrwalonych rozmów innym osobom.

Podejrzani nie przyznali się i złożyli wyjaśnienia. Grozi im do dwóch lat więzienia. Wobec Marka F. prokurator zastosował poręczenie majątkowe w kwocie miliona złotych, zakaz opuszczania kraju oraz dozór policji.

Wobec Krzysztofa R. zastosowano poręczenie majątkowe w kwocie 20 tysięcy złotych, zakaz opuszczania kraju oraz dozór policji.

Afera podsłuchowa wybuchła w ubiegłym tygodniu. Wtedy tygodnik "Wprost" ujawnił nagrania rozmowy ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką. Politycy dyskutowali o pomocy banku dla państwa w zamian za dymisję ministra finansów. Rozmowa odbyła się rok temu w jednej z warszawskich restauracji.

Kilka dni temu tygodnik opublikował stenogramy rozmów kolejnych osób: szefa MSZ Radosława Sikorskiego z byłym ministrem finansów Jackiem Rostowskim, a także wiceministra środowiska i szefa zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego z biznesmenem Piotrem Wawrzynowiczem. Materiał: TVN24/x-news

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty