Polska jest w elicie krajów NATO, jeśli chodzi o wydatki na obronę - powiedział w Brukseli minister obrony Mariusz Błaszczak. Ta sprawa była jednym z tematów spotkania szefów resortów obrony państw Sojuszu w belgijskiej stolicy.
Szef MON podkreślił, że tylko 8 państw z 29, w tym Polska, spełnia wymóg minimum 2 procent PKB jeśli chodzi o nakłady na obronność. Dodał, że Polska wydaje też ponad 20 procent na zakup nowoczesnego sprzętu.
- Oczywiście chodzi o to, żeby wojsko polskie było wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt. Ten sprzęt służy obronności naszej ojczyzny, ale w przypadku naszych negocjacji dotyczących kupienia samolotów F-35 to sprzęt, który będzie służył obronności całej wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego - dodał minister Błaszczak.
Kraje, które nie spełniają jeszcze NATO-wskich wymogów mobilizował w piątek sekretarz generalny Jens Stoltenberg. Choć przyznał, że sytuacja poprawia się. Sojusznicy od pięciu lat zwiększają wydatki na obronę i do końca przyszłego roku będzie to dodatkowych 100 miliardów dolarów - dodał szef NATO.
- Oczywiście chodzi o to, żeby wojsko polskie było wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt. Ten sprzęt służy obronności naszej ojczyzny, ale w przypadku naszych negocjacji dotyczących kupienia samolotów F-35 to sprzęt, który będzie służył obronności całej wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego - dodał minister Błaszczak.
Kraje, które nie spełniają jeszcze NATO-wskich wymogów mobilizował w piątek sekretarz generalny Jens Stoltenberg. Choć przyznał, że sytuacja poprawia się. Sojusznicy od pięciu lat zwiększają wydatki na obronę i do końca przyszłego roku będzie to dodatkowych 100 miliardów dolarów - dodał szef NATO.