Późnym popołudniem polski przywódca przybył do Zurychu. Tuż przed wylotem do Szwajcarii szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch przyznał, że ze względu na wojnę na Ukrainie, Andrzej Duda skrócił pobyt w Davos do jednego pełnego dnia.

Ma rozmawiać o pomocy Ukrainie, sytuacji w tym kraju i o rozwoju stosunków transatlantyckich. "To, co będzie dominowało w możliwych rozmowach kuluarowych, to jest kwestia nadania Ukrainie statusu kandydata na członka Unii Europejskiej" - zapowiedział Jakub Kumoch. Prezydencki minister dodał, że Polska liczy na przełamanie oporu kilku państw zachodnich w tej sprawie. "Ten sprzeciw jest bezzasadny. Przyznanie statusu kandydata nic nikogo nie kosztuje, najbogatsze państwa Europy nie mają żadnych powodów, by bać się Ukrainy" - powiedział Jakub Kumoch.

We wtorek o 10:45, Andrzej Duda weźmie udział w panelu dyskusyjnym poświęconym wpływowi wojny na Ukrainie na porządek międzynarodowy. W debacie z polskim prezydentem będą uczestniczyć m. in. szefowie dyplomacji Arabii Saudyjskiej, Hiszpanii i Finlandii.

We wtorek w Davos Andrzej Duda spotka się także z przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża Peterem Maurerem oraz z premierem Czarnogóry Dritanem Abazoviciem.

Natomiast w Domu Polskim prezydent będzie rozmawiał z prezydentem Armenii Wahagnem Chaczaturianem. W obecności obu przywódców zostanie podpisane porozumienie między Giełdą Papierów Wartościowych a Bankiem Centralnym Armenii.

Także we wtorek po południu w Domu Trójmorza zaplanowano dyskusję z udziałem prezydentów Polski, Łotwy i Estonii. Ponadto Andrzej Duda udekoruje Orderem Orła Białego byłą prezydent Chorwacji - Kolindę Grabar-Kitarović, jako współtwórczynię Inicjatywy Trójmorza, zrzeszającej 12 państw obszaru między Adriatykiem, Bałtykiem i Morzem Czarnym.