Unia Europejska wzmacnia walkę z dezinformacją w czasie, gdy Rosja wykorzystuje ją jako broń w wojskowej agresji przeciwko Ukrainie.
O udoskonalonym kodeksie postępowania poinformowała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova.
- Jesteśmy na wojnie dezinformacyjnej, rosyjska agresja na Ukrainie to tylko jeden z ostatnich przykładów. Jest to rosnący problem, a nasze działania pokazują, że Europa odrobiła lekcje i nie jest naiwna - powiedziała wiceszefowa Komisji.
Nowy kodeks określa szerokie i precyzyjne kryteria walki z dezinformacją w internecie. Zawiera między innymi zobowiązania do uwzględniania nowych mechanizmów manipulacji takich jak fałszywe konta, boty, zmanipulowane cyfrowo obrazy lub nagrania video, tak zwane deep fakes, czy do prowadzenia weryfikacji informacji na szerszą skalę. Nowy kodeks zawiera też skuteczniejsze narzędzia służące do pomiaru tego w jaki sposób te zobowiązania są realizowane we wszystkich unijnych krajach i we wszystkich językach.
W gronie sygnatariuszy są największe firmy internetowe, między innymi Google, Twitter, TikTok czy Microsoft, ale także mniejsze lub specjalistyczne platformy, branża reklamy internetowej, dostawcy technologii reklamowych, weryfikatorzy faktów, organizacje społeczeństwa obywatelskiego, czy podmioty oferujące konkretną wiedzę fachową i rozwiązania służące zwalczaniu dezinformacji. Pierwszy raport na temat działalności mają one przysłać za pół roku.