W przyszły czwartek związkowcy z Solidarności Poczty Polskiej prawdopodobnie podejmą decyzję o strajku. Powodem są zapowiedziane przez zarząd spółki zwolnienia grupowe. Pracę może stracić 8,5 tysiąca osób.
Przewodniczący NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej, Bogumił Nowicki przypomniał, że podczas przeprowadzonego jesienią referendum większość głosujących opowiedziała się za strajkiem.
To ułatwi ewentualne przeprowadzenie protestu.
W ubiegłym roku Poczta Polska ogłosiła program naprawczy, który zakładał redukcję zatrudnienia w ramach programu dobrowolnych odejść. W tym tygodniu spółka poinformowała o możliwości przeprowadzenia zwolnień grupowych.
Edycja tekstu: Jacek Rujna