Nowe miejsce na wojskowej mapie szkoleniowej. W okolicach Radomyśla na Podkarpaciu otwarto poligon Lipa.
To miejsce do szkolenia ukraińskiej armii, wybudowane przez Królestwo Norwegii. Państwem-gospodarzem poligonu jest nasz kraj i zgodnie z decyzją szefa MON, wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, poligon będzie również miejscem wymiany ukraińskich doświadczeń w zwalczaniu wrogich dronów.
Poligon Lipa nazywany Camp Jomsborg to ponad 100 hektarów nowoczesnego terenu, gdzie znajduje się m.in. pas do ćwiczeń w obsłudze bezzałogowców. I to te kompetencje chce wykorzystywać szef polskiego MON, wicepremier Władysław Kośniak-Kamysz. Polska będzie na nowym dronowym poligonie uczyć się od Ukraińców, jak zwalczać wrogie bezzałogowce.
"Nie ma drugiej armii na świecie, jak ukraińska, tak dobrze przeszkolonej w dronach i systemach antydronowych" - podkreślał Kośniak-Kamysz.
Poligon pierwotnie miał być przeznaczony tylko do szkoleń ukraińskiej armii. Po wydarzeniach z 10 września, gdy polską przestrzeń powietrzną naruszyły rosyjskie drony, zdecydowano jednak o włączeniu nowego poligonu w szkolenia dronowe.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Poligon Lipa nazywany Camp Jomsborg to ponad 100 hektarów nowoczesnego terenu, gdzie znajduje się m.in. pas do ćwiczeń w obsłudze bezzałogowców. I to te kompetencje chce wykorzystywać szef polskiego MON, wicepremier Władysław Kośniak-Kamysz. Polska będzie na nowym dronowym poligonie uczyć się od Ukraińców, jak zwalczać wrogie bezzałogowce.
"Nie ma drugiej armii na świecie, jak ukraińska, tak dobrze przeszkolonej w dronach i systemach antydronowych" - podkreślał Kośniak-Kamysz.
Poligon pierwotnie miał być przeznaczony tylko do szkoleń ukraińskiej armii. Po wydarzeniach z 10 września, gdy polską przestrzeń powietrzną naruszyły rosyjskie drony, zdecydowano jednak o włączeniu nowego poligonu w szkolenia dronowe.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin