Przed ukraińskim sądem odpowie zatrzymany w Polsce Kiryło M., który działał w Europie. Według Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, mężczyzna jest rosyjskim agentem.
Jest oskarżony o zdradę stanu oraz usprawiedliwianie zbrodni agresji Rosji na Ukrainę. Tuż przed pełnoskalową inwazją Kremla wyjechał do Moskwy, gdzie współpracował przy kremlowskich projektach medialnych, popierał agresję Rosji i rozpowszechniał fałszywe informacje o sytuacji na Ukrainie. Następnie przebywał w krajach Unii Europejskiej, organizował protesty wzywające do ograniczenia międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy.
W kwietniu Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, we współpracy z wywiadem i polskimi organami ścigania, przeprowadziła międzynarodową operację specjalną w UE. W jej wyniku mężczyzna został zatrzymany w Polsce. To pierwszy przypadek, gdy polskie władze przekazały Ukrainie rosyjskiego agenta.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
W kwietniu Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, we współpracy z wywiadem i polskimi organami ścigania, przeprowadziła międzynarodową operację specjalną w UE. W jej wyniku mężczyzna został zatrzymany w Polsce. To pierwszy przypadek, gdy polskie władze przekazały Ukrainie rosyjskiego agenta.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin