Radio SzczecinRadio Szczecin » Biznes
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Ceny ziemi rolnej rosną, jak kurs franka - skarżą się zachodniopomorscy rolnicy.
W rejonie Stargardu stawka za hektar podskoczyła nawet o ponad 100 procent w ciągu kilku miesięcy - do około 40 tysięcy złotych. Rolnicy alarmują, że to celowy zabieg Agencji Nieruchomości Rolnych. Urzędnicy mieli zlecać biegłym, którzy wyceniali grunty celowe, windowanie cen. ANR jednak zaprzecza i zapewnia - stawki reguluje rynek.

Zdaniem Edwarda Kosmala z rolniczej Solidarności, ANR ma pomóc w łataniu dziury budżetowej w kraju. Stąd między innymi polecenie powtórnej wyceny ziemi.

- Grunty wracają do ponownej wyceny, bo zdaniem pracowników Agencji, wyceny są za niskie. Tak jeszcze nigdy nie było, bo pamiętam, że wyceny na początku roku oscylowały w granicach maksymalnie 20 tys. złotych za hektar - powiedział Kosmal.

Szef szczecińskiego oddziału Agencji - Robert Zborowski - przyznaje, że ceny są wysokie, ale to efekt dużego popytu, a także tego, że część kupowanej ziemi w rzeczywistości przeznaczona jest pod budownictwo, a takie grunty rzeczoznawcy muszą wyceniać wyżej.

- To wysokie ceny. Część gruntów jest przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową. To wpływa na końcową cenę nieruchomości - tłumaczy Zborowski.

Zdaniem rolników, ceny ziemi podobnie wzrosły w ubiegłym roku w rejonie Pyrzyc. Tam grunty są najbardziej żyzne w województwie.
Relacja Jarosława Gowina.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty