Kwestia terytoriów w planie pokojowym pozostaje nierozwiązana - poinformował Wołodymyr Zełenski. Ukraiński prezydent przedstawił szczegóły negocjacji. Podkreślił, że Rosja chce całego Donbasu, a Kijów nie może się na to zgodzić. Ukraina chce negocjować też propozycje Amerykanów.
Kijów chce, by wojska zostały tam, gdzie są teraz na linii frontu - zarówno w Donbasie, jak i w obwodach zaporoskim i chersońskim. Następnie strony wycofałyby się o pięć lub 10 kilometrów i na tym terenie powstałaby strefa zdemilitaryzowana. "Ostatecznie o ukraińskich terytoriach powinien zdecydować naród Ukrainy - w wyborach lub referendum" - powiedział Wołodymyr Zełenski.
Potwierdził też, że ukraińska wersja planu pokojowego została przekazana Amerykanom.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin
