Eurodeputowany LPR Sylwester Chruszcz i były poseł Samoobrony Mateusz Piskorski będą współtworzyli stowarzyszenie Libertas - polski oddział partii irlandzkiego milionera Declana Ganleya.
Stowarzyszenie będzie częścią ugrupowania działającego w wielu krajach Unii Europejskiej, ale kwestionującego działania wspólnoty.
- Projekt ma pokazać osoby z drugich rzędów polityki - wyjaśnia Chruszcz. - To będzie stowarzyszenie bardzo szerokie, grupujące małych i średnich przedsiębiorców, ludzi, którzy przepracowali całe życie w samorządzie i się sprawdzili, a także osoby parające się polityką, ale nie są na pierwszych stronach gazet.
Chruszcz dodaje także, że członkowie stowarzyszenia mają zamiar walczyć z poglądami o Unii Europejskiej prezentowanymi przez partie rządzące. - Większość tych ugrupowań chce nowej konstytucji europejskiej i osłabienia pozycji Polski w Unii Europejskiej - dodał.
W przyszły piątek do sądu trafi wniosek o rejestrację stowarzyszenia. Wtedy też zostaną wybrane jego władze.
- Projekt ma pokazać osoby z drugich rzędów polityki - wyjaśnia Chruszcz. - To będzie stowarzyszenie bardzo szerokie, grupujące małych i średnich przedsiębiorców, ludzi, którzy przepracowali całe życie w samorządzie i się sprawdzili, a także osoby parające się polityką, ale nie są na pierwszych stronach gazet.
Chruszcz dodaje także, że członkowie stowarzyszenia mają zamiar walczyć z poglądami o Unii Europejskiej prezentowanymi przez partie rządzące. - Większość tych ugrupowań chce nowej konstytucji europejskiej i osłabienia pozycji Polski w Unii Europejskiej - dodał.
W przyszły piątek do sądu trafi wniosek o rejestrację stowarzyszenia. Wtedy też zostaną wybrane jego władze.