Władimir Putin ma absolutną rację - tak słowa prezydenta Rosji skomentował Piotr Zychowicz, autor książki "Opcja niemiecka". W czwartek Zychowicz spotkał się z czytelnikami w Książnicy Pomorskiej w Szczecinie.
Putin stwierdził, że w pakcie Ribbentrop-Mołotow nie było nic złego, bo w tamtych czasach tak uprawiało się politykę.
Piotr Zychowicz jest publicystą, który w swojej ostatniej książce pisze, że Polacy powinni byli pójść na kompromis z okupantem niemieckim, aby ograniczyć straty podczas wojny.
- Tajne pakty i układy to jest element brutalnej gry politycznej i tak trzeba rozumieć porozumienie Ribbentrop-Mołotow - mówi Piotr Zychowicz.
- Polacy powinni nauczyć się zasad brutalnej gry, jaką właśnie jest polityka i również powinni zawierać takie pakty. Uważam że w przededniu II wojny światowej powinniśmy podpisać pakt Ribbentrop-Beck i wtedy do żadnego paktu Ribbentrop-Mołotow by nie doszło - tłumaczy Zychowicz.
Adolf Hitler chciał, by Polska armia wyruszyła razem z Wehrmachtem na Wschód, tak planował wojnę.
- Mówi się o tym bardzo mało, ale Hitler był najbardziej propolskim kanclerzem Niemiec, chyba do czasów Angeli Merkel. Miał absolutnego bzika na punkcie Piłsudskiego, miał jego portret, uwielbiał go po prostu - mówi Zychowicz.
Piotr Zychowicz jest także autorem książki o Powstaniu Warszawskim, w której skrytykował ten czyn zbrojny Polaków.
Piotr Zychowicz jest publicystą, który w swojej ostatniej książce pisze, że Polacy powinni byli pójść na kompromis z okupantem niemieckim, aby ograniczyć straty podczas wojny.
- Tajne pakty i układy to jest element brutalnej gry politycznej i tak trzeba rozumieć porozumienie Ribbentrop-Mołotow - mówi Piotr Zychowicz.
- Polacy powinni nauczyć się zasad brutalnej gry, jaką właśnie jest polityka i również powinni zawierać takie pakty. Uważam że w przededniu II wojny światowej powinniśmy podpisać pakt Ribbentrop-Beck i wtedy do żadnego paktu Ribbentrop-Mołotow by nie doszło - tłumaczy Zychowicz.
Adolf Hitler chciał, by Polska armia wyruszyła razem z Wehrmachtem na Wschód, tak planował wojnę.
- Mówi się o tym bardzo mało, ale Hitler był najbardziej propolskim kanclerzem Niemiec, chyba do czasów Angeli Merkel. Miał absolutnego bzika na punkcie Piłsudskiego, miał jego portret, uwielbiał go po prostu - mówi Zychowicz.
Piotr Zychowicz jest także autorem książki o Powstaniu Warszawskim, w której skrytykował ten czyn zbrojny Polaków.