Tor podejściowy do portu został pogłębiony do czterech metrów, ale gospodarze obiektu liczą, że jeszcze zostanie to poprawione.
Na zlecenie Urzędu Morskiego w Szczecinie konsorcjum dwóch firm wywiozło z toru podejściowego do portu około trzy tysiące metrów sześciennych mułu. To pierwsze takie prace od przeszło 12 lat. Zdaniem Bogusława Gołębiowskiego, prezesa spółki Wiktoria Port w Stepnicy, to krok w dobrą stronę, który umożliwi rozwój portu, jednak liczy na to, że to nie koniec prac pogłębiarskich.
- Szykujemy się, by kanał podejściowy osiągnął poziom 4,5 metra, czyli tak jak głębokość portu. Mamy nadzieję, że już wiosną tak będzie, a to spowoduje większy obrót - mówi Gołębiowski.
Aktualnie Wiktoria zajmuje się głównie przeładunkami zboża i rzepaku. Jak zapewnia prezes portu po zwiększeniu głębokości podejścia do 4,5 metra, będą mogły być przyjmowane statki o masie do 3 tysięcy ton.
- Szykujemy się, by kanał podejściowy osiągnął poziom 4,5 metra, czyli tak jak głębokość portu. Mamy nadzieję, że już wiosną tak będzie, a to spowoduje większy obrót - mówi Gołębiowski.
Aktualnie Wiktoria zajmuje się głównie przeładunkami zboża i rzepaku. Jak zapewnia prezes portu po zwiększeniu głębokości podejścia do 4,5 metra, będą mogły być przyjmowane statki o masie do 3 tysięcy ton.