270 kilometrów w dwa dni i trzystu uczestników na trasie - w Szczecinie na Jasnych Błoniach zakończył się rajd wokół Zalewu Szczecińskiego.
Co roku w tej imprezie bierze udział coraz większa liczba uczestników, przejeżdżają do nas ludzie niemal z całej Polski - mówi Paweł Malinowski - prezes Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.
- Wspaniali ludzie, pozytywni, gościmy tutaj Ślązaków i ludzi z Wielkopolski, z innych regionów Polski, 200 osób z Pomorza Zachodniego, łącznie 300 osób. Zostaliśmy zaproszeni na Śląsk, gdzie Ślązacy chcą nam pokazać te perełki, które oni mają - więc to jest taka wymiana doświadczeń, budowanie wspólnych relacji, przyjaźni - tłumaczy Malinowski.
Trasa wyprawy wiedzie malowniczymi terenami wokół Zalewu. To bardzo piękne miejsca, do tego dochodzi wspaniała atmosfera - mówią Dariusz Żołna i Dagmara Listkiewicz.
- W zeszłym roku było nas 15 osób - w tym jest nas już 54. Mam nadzieję i podejrzewam, że my jako ludzie z Górnego Śląska, będziemy coraz bardziej liczną grupą się tutaj pojawiać. - Mamy koszulki, będziemy promować Zalew Szczeciński, na Górnym Śląsku Szczecin będzie z nami. - Także my jesteśmy w Pomorzu zakochani - zapewniali uczestnicy.
Podczas wyjazdu uczestnicy zbierali pieniądze za zakup roweru dla podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie.
- Wspaniali ludzie, pozytywni, gościmy tutaj Ślązaków i ludzi z Wielkopolski, z innych regionów Polski, 200 osób z Pomorza Zachodniego, łącznie 300 osób. Zostaliśmy zaproszeni na Śląsk, gdzie Ślązacy chcą nam pokazać te perełki, które oni mają - więc to jest taka wymiana doświadczeń, budowanie wspólnych relacji, przyjaźni - tłumaczy Malinowski.
Trasa wyprawy wiedzie malowniczymi terenami wokół Zalewu. To bardzo piękne miejsca, do tego dochodzi wspaniała atmosfera - mówią Dariusz Żołna i Dagmara Listkiewicz.
- W zeszłym roku było nas 15 osób - w tym jest nas już 54. Mam nadzieję i podejrzewam, że my jako ludzie z Górnego Śląska, będziemy coraz bardziej liczną grupą się tutaj pojawiać. - Mamy koszulki, będziemy promować Zalew Szczeciński, na Górnym Śląsku Szczecin będzie z nami. - Także my jesteśmy w Pomorzu zakochani - zapewniali uczestnicy.
Podczas wyjazdu uczestnicy zbierali pieniądze za zakup roweru dla podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie.
Co roku w tej imprezie bierze udział coraz większa liczba uczestników, przejeżdżają do nas ludzie niemal z całe polski - mówi Paweł Malinowski - prezes Szczecińskiego Klubu Rowerowego Gryfus.