Specjalnie z Petersburga przyjechał na szczeciński Cmentarz Centralny, by złożyć tu kwiaty w dzień zakończenia II wojny światowej. To Rosjanin Jewgienij Boszakow. Obok lokalnych władz, przedstawicieli wojska i policji również on - w 73. rocznicę zakończenia walk - wziął udział w uroczystościach przy Pomniku Braterstwa Broni.
- Chciałem zobaczyć jak Polacy obchodzą zakończenie II wojny światowej także wobec nie najlepszych stosunków polsko-rosyjskich. Mój ojciec walczył w tej wojnie, a ja jestem zainteresowany historią. Cieszę się, że są tu takie uroczystości, w Rosji najbardziej hucznie obchodzi się 9 maja - podkreślił Rosjanin.
Rosjanie właśnie 9 maja świętują zakończenie II wojny światowej, w Polsce i na zachodzie Europy uroczystości odbywają się dzień wcześniej.
Rosjanie właśnie 9 maja świętują zakończenie II wojny światowej, w Polsce i na zachodzie Europy uroczystości odbywają się dzień wcześniej.
Dodaj komentarz 2 komentarze
To co usłyszał z ust przedstawiciela władz miasta na pewno nie było dla niego miłe - praktyczne zrównanie najeźdźców hitlerowskich ze stroną radziecką, całkowite pominięcie wkładu żołnierzy radzieckich w ostateczne zwycięstwo i ich ogromną ofiarę, a wszystko to pod Pomnikiem Braterstwa Broni Żołnierzy Polskich i Radzieckich, przy grobach poległych żołnierzy radzieckich.
wojna zakończyla SIĘ.
Zakaz stwierdzania, że niejaka Armia Czerwona WYGRAŁA tę wojnę
no i trzeba wspomnieć o wielkiej roli band tzw. żołnierzy wyklentych