- Zaprezentowany w sobotę program wyborczy szczecińskich Bezpartyjnych jest niepoważny - uważają działacze Koalicji Obywatelskiej. Ich zdaniem jest on "mało fajny", "nie zawiera żadnych konkretów" i dowodzi, że "prezydent nie wie, jakie są problemy mieszkańców".
Zdaniem Koalicji Obywatelskiej w propozycjach wyborczych ugrupowania Piotra Krzystka brakuje podwyżek dla nauczycieli, nowych miejsc w żłobkach, walki ze smogiem, rewitalizacji Śródmieścia czy też programu in vitro. Dlatego w ocenie reprezentującego Koalicję Obywatelską Przemysława Słowika, szczecińscy Bezpartyjni powinni zmienić nazwę na "Bezprogramowi".
- Ten program jest wręcz zerowy. Sprawdziliśmy ile tak naprawdę program Bezpartyjnych zajmuje słów. Jest to niewiele, bo 180. I ta ulotka szczecińskiej lokalnej pizzerii, ma więcej wspólnego z naszym miastem, a na pewno ma więcej treści, niż program Bezpartyjnych "Bezprogramowych" - mówił Słowik.
Swój szczegółowy program wyborczy Koalicja Obywatelska zaprezentować chce we wtorek w Muzeum Narodowym w Szczecinie.
- Ten program jest wręcz zerowy. Sprawdziliśmy ile tak naprawdę program Bezpartyjnych zajmuje słów. Jest to niewiele, bo 180. I ta ulotka szczecińskiej lokalnej pizzerii, ma więcej wspólnego z naszym miastem, a na pewno ma więcej treści, niż program Bezpartyjnych "Bezprogramowych" - mówił Słowik.
Swój szczegółowy program wyborczy Koalicja Obywatelska zaprezentować chce we wtorek w Muzeum Narodowym w Szczecinie.