Żeby dobrze wydawać pieniądze publiczne, trzeba mieć dobrych specjalistów, a ci nie będą pracować za pięć tysięcy złotych - mówił w "Samorządowej Przeplatance" Paweł Bartnik, radny Platformy Obywatelskiej.
W ten sposób samorządowiec PO mówił o powołaniu nowej spółki miejskiej - Szczecińskie Inwestycje Miejskie. Chodzi o pomysł powołania „super spółki”, która przejmie obowiązki urzędników ze szczecińskiego magistratu.
- Jest niewątpliwie potrzeba, żeby pieniądze publiczne - bo takie tam będą wydawane - były wydawane jak najlepiej. Żeby wydawać, jak najlepiej, to trzeba mieć najlepszych specjalistów i najwybitniejszych inżynierów. Najwybitniejsi inżynierowie nie będą pracowali, mimo całej sympatii, za na przykład pięć tysięcy czy trzy tysiące złotych - powiedział Bartnik.
Projektem uchwały, w sprawie powołania Spółki Szczecińskie Inwestycje Miejskie, zajmą się radni podczas najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się we wtorek 22 stycznia.
- Jest niewątpliwie potrzeba, żeby pieniądze publiczne - bo takie tam będą wydawane - były wydawane jak najlepiej. Żeby wydawać, jak najlepiej, to trzeba mieć najlepszych specjalistów i najwybitniejszych inżynierów. Najwybitniejsi inżynierowie nie będą pracowali, mimo całej sympatii, za na przykład pięć tysięcy czy trzy tysiące złotych - powiedział Bartnik.
Projektem uchwały, w sprawie powołania Spółki Szczecińskie Inwestycje Miejskie, zajmą się radni podczas najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się we wtorek 22 stycznia.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Bartek, a zdajesz sobie sprawę, że misiewiczowe "wybitne spcjalysty" rodem z PiS chętnie ci przyklasną?
No, co innego nauczyciele - ci mogą pracować za 2-3 tysiące, mimo że też są specjalistami, skończyli studia, ciągle muszą podnosić kwalifikacje, a w kontakcie z dziećmi być ostoją spokoju, policjantem, ochroniarzem, pielęgniarką i psychologiem jednocześnie. Brawo panie Bartnik, ta wiadomość na pewno uspokoi nauczycieli.