Popyt wzrasta, podaż maleje, a do tego mamy ekstremalne warunki pogodowe - tak eksperci w programie "Radio Szczecin na Wieczór" uzasadniali wzrost cen warzyw i owoców.
Kilogram pietruszki kosztuje 20 złotych, czereśni 50, a truskawek około 15 - tak mniej więcej kształtują się ceny. Rynek warzyw i owoców jest specyficzny - mówił Zbigniew Szczuplak, producent warzyw w Warzymicach.
- Ten rynek to jest taka sinusoida. On co 3-5 lat idzie raz na dół, raz do góry. Z tych osób które znam, to przez ostatnie dwa lata wykruszyło się nawet do 40% producentów. Wpływ na produkcję rolną mają warunki atmosferyczne. Ubiegły rok był bardzo suchy. W tej chwili południe i południowy-wschód już jest podlany i podmoczony - mówi Szczuplak.
Wysokie ceny to też skutek wysokich marż narzucanych przez pośredników - mówił Tomasz Smoleński z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywieniowej.
- Pośrednicy tutaj najlepiej sobie radzą. Producent niestety też nie ma tyle, ile pośrednik. W tej chwili cena kapusty białej w skupie jest w granicach 2,4-2,5 zł. A na rynku, w detalu, mamy po 5-6 zł za kilogram - mówi Smoleński.
Dla przykładu, jeśli kilogram jabłek kosztuje w sprzedaży detalicznej 2 złote, to rolnik zarabia 28 groszy - tak wynika z raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- Ten rynek to jest taka sinusoida. On co 3-5 lat idzie raz na dół, raz do góry. Z tych osób które znam, to przez ostatnie dwa lata wykruszyło się nawet do 40% producentów. Wpływ na produkcję rolną mają warunki atmosferyczne. Ubiegły rok był bardzo suchy. W tej chwili południe i południowy-wschód już jest podlany i podmoczony - mówi Szczuplak.
Wysokie ceny to też skutek wysokich marż narzucanych przez pośredników - mówił Tomasz Smoleński z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywieniowej.
- Pośrednicy tutaj najlepiej sobie radzą. Producent niestety też nie ma tyle, ile pośrednik. W tej chwili cena kapusty białej w skupie jest w granicach 2,4-2,5 zł. A na rynku, w detalu, mamy po 5-6 zł za kilogram - mówi Smoleński.
Dla przykładu, jeśli kilogram jabłek kosztuje w sprzedaży detalicznej 2 złote, to rolnik zarabia 28 groszy - tak wynika z raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.