- To powinno być honorowe rozwiązanie - podkreślił Litwiński. Chodzi o sprawę wynajmu biur dla Urzędu Marszałkowskiego. Wicemarszałek Jabłoński podpisał decyzję o wynajmie od firmy, w której zarządzie zasiadała posłanka Platformy Obywatelskiej Renata Zaremba. 3 dni temu wicemarszałek Jabłoński tłumaczył się w tej sprawie. - Podejmujemy decyzje przez odniesienie się do dokumentów faktycznych. A tym była umowa z firmą i wyciąg z KRS-u. W tych dokumentach Pani poseł nie widnieje - wyjaśniał wicemarszałek Jabłoński. Tymczasem poseł Litwiński uważa, że Jabłoński ponosi odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. - Przykro mi to powiedzieć, ale tłumaczenia Pana wicemarszałka Jabłońskiego są dla mnie dość dziecinne i mętne. Przecież to również on ponosi odpowiedzialność za brak nadzoru nad swoimi podwładnymi i odpowiedzialność polityczną za skutki tych działań. Według moich standardów honorowym wyjściem byłaby dymisja w takiej sytuacji, bo to już nie pierwsza wpadka - mówi Litwiński. Litwiński poinformował, że nie wyklucza startu w przyszłorocznych wyborach na szefa szczecińskiej Platformy Obywatelskiej. Dodał również, że jeśli pojawi się odpowiedni kandydat na pewno go poprze. Posłuchaj rozmowy.