Pracowitą noc mają za sobą strażacy w regionie. To było prawie 300 interwencji. Wszystko przez porywisty wiatr, który mocno dał o sobie znać zwłaszcza nad morzem.
W Kołobrzegu straż pożarna musiała interweniować 21 razy do złamanych i uszkodzonych drzew. Najpoważniej wyglądało wieczorne zdarzenie z ulicy Kupieckiej, gdzie kasztanowiec został wyrwany z korzeniami i przewrócił się na zaparkowane samochody. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Uszkodzone zostały trzy pojazdy. Jeden z nich nadaje się do kasacji.