W połowie roku, zakończy się budowa Polskiego Domu Katolickiego im. św. Jana Pawła II w Isiolo w Kenii.
- To ważny zwyczaj w Afryce - tłumaczy ks. Paweł Płaczek, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. - Jest tu taki zwyczaj afrykański, żeby obok budynku, który jest budowany, wzrastało równocześnie drzewo, najczęściej jest to palma. Palma jest symbolem niedzieli palmowej i radości na cześć Jezusa Chrystusa oraz takim żywym świadkiem wzrostu tej budowli.
- Chętnych do pracy misyjnej w Kenii jest bardzo dużo - dodaje ks. Płaczek. - Oni przyjeżdżają w to miejsce, my dajemy im zakwaterowanie i tworzymy wspólnotę świeckich misjonarzy, a później oni swój talent, swój czas i swoje zdolności poświęcą pracy na rzecz ludzi tzw. Trzeciego Świata.
Katolicki Dom Polski w Isiolo budowany jest z pieniędzy zbieranych na terenie diecezji szczecińsko-kamieńskiej.