Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Paradoks goni paradoks, kolejnych podwyżek nie można usprawiedliwiać tylko inflacją - przewodniczący opozycyjnego w szczecińskiej Radzie Miasta klubu Prawa i Sprawiedliwości w "Rozmowach pod krawatem" krytykował kolejną podwyżkę opłat za wywóz śmieci.
Marcin Pawlicki zwracał uwagę na argumenty magistratu. Jednym z nich jest to, że mieszkańcy zużyli mniej wody, a to od metra bieżącego jest rozliczany wywóz śmieci w domach wielorodzinnych.

Uchwała o 10-procentowej podwyżce jest w programie wtorkowej sesji. Niemal na pewno zyska poparcie rządzących z Koalicji Samorządowej, czyli radnych prezydenta oraz Koalicji Obywatelskiej. Opozycja, PiS - jak mówił radny Marcin Pawlicki - będzie przeciw, bo to kolejne obciążenie dla mieszkańców.

- W związku z tym, że w tym roku mieszkańcy zużywają mniej wody, będą płacić więcej za śmieci. To można podsumować, że w wielorodzinnej zabudowie to jest podwyżka rzędu 157 procent, a jednorodzinnej 130% do 115 zł. Startowaliśmy w 2018 roku od 4 złotych za metr kwadratowy. Miasto tłumaczy od podwyżek cen prądu i od inflacji, a chciałbym przypomnieć, że w 2019 roku mieliśmy inflację 2,3%, rok później 3,4 proc. - mówi Pawlicki.

Jak informowali urzędnicy, po rozstrzygniętych przetargach koszt wywozu śmieci w Szczecinie to 152 miliony złotych. Podwyżka ma zaspokoić te potrzeby, aby system bilansował się "na zero".
Opozycja, PiS - jak mówił radny Marcin Pawlicki - będzie przeciw, bo to kolejne obciążenie dla mieszkańców.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty