Za niezawisłość nie grozi już sędziemu to, co groziło za czasów PiS-u - powiedział w "Rozmowie pod krawatem" Maciej Strączyński.
Zapytaliśmy sędziego o zmiany, jakie zachodzą w polskich sądach czy prokuraturze.
- W tej chwili robi się nareszcie normalnie. Dlatego, że za niezawisłość nie grozi już sędziemu to, co groziło w PRL-u i to co groziło za czasów PiS-u - mówił Maciej Strączyński.
- To jak to jest, że w tamtych czasach był pan prezesem, a dzisiaj już nie? - pytał prowadzący rozmowę Sebastian Wierciak.
- Na skutek dosyć ciekawego zbiegu okoliczności powołano mnie na prezesa tutaj w Szczecinie. Szczęśliwie chyba dla Szczecina stało się, że nie przyniesiono nam w teczce prezesa gdzieś z Polski, bo tak minister Ziobro robił - odpowiedział sędzia Strączyński.
Warto dodać, że przez ostatnie lata sędzia Maciej Strączyński - mówiąc kolokwialnie - stał kością w gardle Zbigniewowi Ziobrze, stojąc na straży praworządności.
Pasją sędziego jest też historia i region zachodniopomorski. W środę o godzinie 17:00 na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich odbędzie się uroczysta premiera wyjątkowego wydawnictwa - "Poczet Książąt Pomorskich. Dynastia Gryfitów 1119-1637”. Ich historię opisał gość dzisiejszej "Rozmowy pod krawatem".
Poczet to pięćdziesiąt wizerunków władców Pomorza namalowanych przez artystkę Sylwię Godowską, która miała do dyspozycji głównie skromne opisy książąt, czy ich atrybutów - wyjaśniał Maciej Strączyński.
- Trudno mówić o opisach, jeżeli mamy do czynienia z władcami z XII-XIII wieku. Pamiętajmy, Jan Matejko nie miał fotografii Mieszka I czy Kazimierza Wielkiego, a jednak ich namalował. Dziś nikt nie ma wątpliwości, że tak właśnie wyglądał Mieszko I i Kazimierz Wielki - mówił Strączyński.
Cała rozmowa do wysłuchania i do obejrzenia na naszej podstronie i radiowym Facebooku.
W czwartek gościem "Rozmowy pod krawatem" będzie Joanna Agatowska, prezydent Świnoujścia.
- W tej chwili robi się nareszcie normalnie. Dlatego, że za niezawisłość nie grozi już sędziemu to, co groziło w PRL-u i to co groziło za czasów PiS-u - mówił Maciej Strączyński.
- To jak to jest, że w tamtych czasach był pan prezesem, a dzisiaj już nie? - pytał prowadzący rozmowę Sebastian Wierciak.
- Na skutek dosyć ciekawego zbiegu okoliczności powołano mnie na prezesa tutaj w Szczecinie. Szczęśliwie chyba dla Szczecina stało się, że nie przyniesiono nam w teczce prezesa gdzieś z Polski, bo tak minister Ziobro robił - odpowiedział sędzia Strączyński.
Warto dodać, że przez ostatnie lata sędzia Maciej Strączyński - mówiąc kolokwialnie - stał kością w gardle Zbigniewowi Ziobrze, stojąc na straży praworządności.
Pasją sędziego jest też historia i region zachodniopomorski. W środę o godzinie 17:00 na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich odbędzie się uroczysta premiera wyjątkowego wydawnictwa - "Poczet Książąt Pomorskich. Dynastia Gryfitów 1119-1637”. Ich historię opisał gość dzisiejszej "Rozmowy pod krawatem".
Poczet to pięćdziesiąt wizerunków władców Pomorza namalowanych przez artystkę Sylwię Godowską, która miała do dyspozycji głównie skromne opisy książąt, czy ich atrybutów - wyjaśniał Maciej Strączyński.
- Trudno mówić o opisach, jeżeli mamy do czynienia z władcami z XII-XIII wieku. Pamiętajmy, Jan Matejko nie miał fotografii Mieszka I czy Kazimierza Wielkiego, a jednak ich namalował. Dziś nikt nie ma wątpliwości, że tak właśnie wyglądał Mieszko I i Kazimierz Wielki - mówił Strączyński.
Cała rozmowa do wysłuchania i do obejrzenia na naszej podstronie i radiowym Facebooku.
W czwartek gościem "Rozmowy pod krawatem" będzie Joanna Agatowska, prezydent Świnoujścia.