Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Realizacja Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
Kilkuset związkowców z "Solidarności" Pomorza Zachodniego manifestowało przed gmachem Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie w obronie miejsc pracy.
Po ponad 25 latach pracy jesteśmy wyrzucani na bruk - mówią uczestnicy strajku.

- Zabrali niedziele, potem nadgodziny, potem w lipcu 20 proc. wypłaty, żeby zakład ratować, a oni po kilku tygodniach złożyli wniosek o upadłość zakładu. - Ciężko jest powiedzieć, co można zrobić. Pracowników z bardzo dużym doświadczeniem nie szanuje się w miejscu pracy - mówili.

Łącznie pracę ma stracić około 4 tysięcy osób. Grozi nam zubożenie regionu, a także wzrost bezrobocia - przestrzegał Mieczysław Jurek, przewodniczący zachodniopomorskiej Solidarności.

- Kuriozalny przykład: chemia Police. Przyjechali, powiedzieli - 10 miliardów zadłużenia w całej grupie. Ale po miesiącu było osiem, potem jeszcze mniej. To dopiero są uzdrowiciele. Uzdrowili w ciągu miesiąca chemię o 2 miliardy - mówił przewodniczący Jurek.

Zrobimy co się da, aby pomóc strajkującym - mówi wojewoda zachodniopomorski, Adam Rudawski.

- Będziemy próbowali zawsze znaleźć jakąś koncyliacyjną drogę, sytuacja Cargo jest dosyć trudna, ale należy zadbać o te osoby, żeby to, co oni potrafią, know how, nie zostało zmarnowane - podkreślił wojewoda.

W zgromadzeniu przed Urzędem Wojewódzkim wzięło udział około 150 osób.
Relacja Aleksandra Makowskiego z programu "Tematy i Muzyka".
- Zabrali niedziele, potem nadgodziny, potem w lipcu 20 proc. wypłaty, żeby zakład ratować, a oni po kilku tygodniach złożyli wniosek o upadłość zakładu. - Ciężko jest powiedzieć, co można zrobić. Pracowników z bardzo dużym doświadczeniem nie szanuje się w miejscu pracy - mówili.
- Kuriozalny przykład: chemia Police. Przyjechali, powiedzieli - 10 miliardów zadłużenia w całej grupie. Ale po miesiącu było osiem, potem jeszcze mniej. To dopiero są uzdrowiciele. Uzdrowili w ciągu miesiąca chemię o 2 miliardy - mówił przewodniczący Jurek.
- Będziemy próbowali zawsze znaleźć jakąś koncyliacyjną drogę, sytuacja Cargo jest dosyć trudna, ale należy zadbać o te osoby, żeby to, co oni potrafią, know how, nie zostało zmarnowane - podkreślił wojewoda.
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty