Przed terminem zakończyły się prace naprawcze muru oporowego na Parsęcie w Kołobrzegu. Dzięki temu ponownie został otwarty fragment bulwaru przy rzece.
Uszkodzenie muru zauważono w lutym 2024 roku. Poskutkowało to zamknięciem przyległego odcinka bulwaru przy ul. Zygmuntowskiej. Jednocześnie trwał spór pomiędzy miastem a Wodami Polskimi o to, kto powinien zająć się naprawą usterki.
Ostatecznie ten obowiązek spadł na Państwowe Gospodarstwo Wodne. Marek Synowiecki, rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie mówi, że konieczne było przeprowadzenie ekspertyzy, która wykazała przyczyny pękania muru.
- Te trzy technologie budowania tego muru, czyli glina, mur, kamienie, to wszystko spowodowało penetrację przez roślinność i powolne odspojenia tych części muru - dodaje Synowiecki.
Same prace przebiegły błyskawicznie i choć termin ich realizacji upływał 10 listopada, to roboty zostały już zakończone. W efekcie, po kilkunastu miesiącach, zniknęła barierka, która uniemożliwiała przejście po fragmencie bulwaru.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Ostatecznie ten obowiązek spadł na Państwowe Gospodarstwo Wodne. Marek Synowiecki, rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie mówi, że konieczne było przeprowadzenie ekspertyzy, która wykazała przyczyny pękania muru.
- Te trzy technologie budowania tego muru, czyli glina, mur, kamienie, to wszystko spowodowało penetrację przez roślinność i powolne odspojenia tych części muru - dodaje Synowiecki.
Same prace przebiegły błyskawicznie i choć termin ich realizacji upływał 10 listopada, to roboty zostały już zakończone. W efekcie, po kilkunastu miesiącach, zniknęła barierka, która uniemożliwiała przejście po fragmencie bulwaru.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin