200 łóżek dla pacjentów, którzy są w trakcie leczenia neurologicznego, ortopedycznego, a także kardiologicznego i kardiochirurgicznego powstanie w szpitalu rehabilitacyjnym. Ma on zostać otwarty w ciągu 7 lat w budynku dawnego szpitala miejskiego przy al. Wyzwolenia w Szczecinie.
Według zapisów umowy z miastem w budynku ma powstać w ciągu 5 lat Dom Pomocy Społecznej, a w ciągu 7 lat szpital rehabilitacyjny. - To niezbędna placówka do prawidłowego procesu leczenia pacjenta - uważa rektor Pomorskiej Akademii Medycznej prof. Przemysław Nowacki. - Pacjent po zdiagnozowaniu i po wdrożeniu leczenia powinien być przekazywany do rehabilitacji. W części dziedzin klinicznych rehabilitacja jest integralną częścią procesu terapeutycznego. Bez niej nie ma mowy, by pacjent wyzdrowiał - mówi profesor Nowacki.
Profesor Nowacki podaje jeszcze jedną zaletę powstania placówki. - Na bazie tego centrum moglibyśmy prowadzić zajęcia ze studentami. Jeśli nie ma odpowiednich oddziałów nie ma jak kształcić studentów fizjoterapii i nie tylko z Pomorskiej Akademii Medycznej - dodaje.
Ze strony archidiecezji pracami ma koordynować Instytut Medyczny im. Jana Pawła II, na czele którego stanął znany z dobrej organizacji pracy, ale kontrowersyjny ks. Andrzej Dymer. Było o nim wcześniej głośno przy okazji obwiniania go o molestowanie seksualne wychowanków z Ogniska imienia św. Brata Alberta. Prokuratura jednak prowadziła postępowanie w sprawie, nie postawiła nigdy zarzutów, a sprawę umorzyła w styczniu bieżącego roku.