Piłkarska Flota tonie w Świnoujściu, a ratownika z kołem ratunkowym nie ma. Wyspiarze odwołali swój przyjazd do Chojnic na sobotni mecz z Chojniczanką o mistrzostwo I ligi piłki nożnej.
Powodem odmowy gry z Chojniczanką - jak wyjaśnia w piśmie do klubu z Chojnic prezes Stowarzyszenia MKS Flota Świnoujście Małgorzata Dorosz - są problemy finansowe świnoujskiego klubu.
To drugi z rzędu ligowy pojedynek Floty oddany rywalom bez gry. W minioną sobotę nad morzem nie odbył się mecz wyspiarzy ze Stomilem Olsztyn, bo klub nie miał 30 tysięcy złotych na dodatkową ochronę.
Jeżeli Flota odda walkowerem trzecie ligowe spotkanie - zaplanowany na 20 maja w Świnoujściu z Wisłą Płock - to wówczas klub zgodnie z regulaminem automatycznie zakończy występy w I lidze i zostanie relegowany o dwie klasy rozgrywkowe niżej.
To drugi z rzędu ligowy pojedynek Floty oddany rywalom bez gry. W minioną sobotę nad morzem nie odbył się mecz wyspiarzy ze Stomilem Olsztyn, bo klub nie miał 30 tysięcy złotych na dodatkową ochronę.
Jeżeli Flota odda walkowerem trzecie ligowe spotkanie - zaplanowany na 20 maja w Świnoujściu z Wisłą Płock - to wówczas klub zgodnie z regulaminem automatycznie zakończy występy w I lidze i zostanie relegowany o dwie klasy rozgrywkowe niżej.