Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Siatkarki Grupa Azoty Chemik Police nie sprawiły niespodzianki w Lidze Mistrzyń. Ekipa tureckiego trenera Ferhata Akbasa przegrała z VakifBankiem Stambuł 0:3 w setach do 9, 15 i 20 w pierwszym ćwierćfinałowym meczu tych elitarnych rozgrywek.
Policzanki po fatalnej premierowej partii podjęły walkę w następnych setach, ale nie zdołały pokonać czterokrotnego triumfatora Ligi Mistrzyń. W drużynie ze Stambułu aż sześć zawodniczek ma ponad 190 cm wzrostu i zdaniem rozgrywającej Chemika Marleny Kowalewskiej, lepsze warunki fizyczne rywalek miały duży wpływ na końcowy wynik.

- Myślę, że to przede wszystkim, z każdej strony leciał mocny atak. Dziewczyny uderzają bardzo mocno i ciężko nam było obronić. Jak jeszcze nie postawiłyśmy dobrego bloku, to już w ogóle. Dziewczyny pokazały świetną siatkówkę i wielki szacunek dla nich - mówi Kowalewska.

Rewanżowe spotkanie siatkarek Chemika Police z Vakifbankiem w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń odbędzie się za tydzień w Stambule.

Grupa Azoty Chemik Police - VakifBank Stambuł 0:3 (9:25, 15:25, 20:25)

Chemik: Kowalewska, Grajber, Mędrzyk, Kąkolewska, Baijens, Brakocević-Canzian, Maj-Erwardt (libero) oraz Bałdyga, Łukasik, Strantzali, Kubacka

VakifBank: Ognjenović, Gabi, Bartsch-Hackley, Rasić, Gunes, Haak, Aykac (libero) oraz Orge

MVP: Zehra Gunes (VakifBank)
W drużynie ze Stambułu aż sześć zawodniczek ma ponad 190 cm wzrostu i zdaniem rozgrywającej Chemika Marleny Kowalewskiej, lepsze warunki fizyczne rywalek miały duży wpływ na końcowy wynik.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty