Uskrzydlona wyjazdowym zwycięstwem z Widzewem w ostatniej kolejce Pogoń tym razem podejmuje pucharowicza.
- To jakościowy piłkarz, bez dwóch zdań. Dlatego wierzę, że będzie w stanie nam pomóc. Potrzebuje jeszcze chwilę czasu. Zobaczymy, kiedy będzie tak w 100 proc. sprawny, ale ja się ogromnie cieszę z tego transferu, bo pokazuję też, że chcemy działać, chcemy wzmacniać zespół i chcemy mierzyć wysoko. Cieszę się, że Sam do nas dołączył. To taki nowy impuls dla drużyny. Mam nadzieję, że na tym nie koniec - wierzy trener Pogoni, Robert Kolendowicz.
Pierwszy gwizdek meczu Pogoni z Rakowem Częstochowa w niedzielę o godzinie 20:15 na Stadionie Floriana Krygiera w Szczecinie.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin