Zespół Teatru Lalek Pleciuga z nowym dyrektorem Tomaszem Lewandowskim na czele pożegnał w piątek wieczorem odchodzącego na emeryturę Zbigniewa Niecikowskiego.
Podczas benefisu aktorzy i pracownicy Teatru dziękowali Niecikowskiemu za prowadzenie Pleciugi przez blisko 30 lat. Były kwiaty i życzenia zdrowia, podziękowania i...fotel.
Ten ostatni to prezent - podziękowanie od dyrektorów szczecińskich instytucji kultury.
- Dziękuję ci, że zawsze byłeś dobrym kumplem. Że stworzyłeś super teatr. Dzięki twojej pracy, twojej życzliwości, dzięki twojej dyrekcji, mieliśmy kawałek swojego domu w Pleciudze dzięki tobie - mówili pracownicy teatru.
Zbigniew Niecikowski do Szczecina przyjechał w 1980 roku prosto po szkole aktorskiej w Białymstoku. Przyjmował go do pracy Włodzimierz Dobromilski, który po 10 latach mianował go swoim zastępcą. I tak, w Pleciudze Niecikowski początkowo głównie jako aktor, potem dyrektor spędził ponad 40 lat.
Lista dokonań Niecikowskiego jest długa, najważniejsze to zgrany zespół i wybudowany 12 lat temu nowy teatr przy placu Teatralnym w Szczecinie.
Ten ostatni to prezent - podziękowanie od dyrektorów szczecińskich instytucji kultury.
- Dziękuję ci, że zawsze byłeś dobrym kumplem. Że stworzyłeś super teatr. Dzięki twojej pracy, twojej życzliwości, dzięki twojej dyrekcji, mieliśmy kawałek swojego domu w Pleciudze dzięki tobie - mówili pracownicy teatru.
Zbigniew Niecikowski do Szczecina przyjechał w 1980 roku prosto po szkole aktorskiej w Białymstoku. Przyjmował go do pracy Włodzimierz Dobromilski, który po 10 latach mianował go swoim zastępcą. I tak, w Pleciudze Niecikowski początkowo głównie jako aktor, potem dyrektor spędził ponad 40 lat.
Lista dokonań Niecikowskiego jest długa, najważniejsze to zgrany zespół i wybudowany 12 lat temu nowy teatr przy placu Teatralnym w Szczecinie.