50 filmów w konkursie, retrospektywa filmów Leni Riefenstahl i klasyka dokumentu polskiego, czyli pokaz dzieł Pawła Łozińskiego, prezentacja izraelskiej szkoły filmowej, telefonArt festiwal - to elementy programu rozpoczynającego się dziś w Szczecinie 19 Europejskiego Festiwalu Filmów Dokumentalnych dokumentArt 2010.
- Cały Festiwal przygotowywany jest przez dwa zespoły mówi - Bartosz Wójcik dyrektor imprezy po stronie polskiej. - W dwóch różnych miastach, dwóch różnych dyrektorów. To jest oczywiście problem organizacyjny, techniczny i logistyczny, ale jest też potencjał wymiany różnych poglądów, do dyskusji. W efekcie jakość całego przedsięwzięcia jest wyższa.
Jury jednak ogląda i ocenia te same filmy konkursowe. A w tym roku na konkurs nadesłano ponad 400 obrazów z całej Europy.
Publiczność w ubiegłym roku chwaliła Festiwal: - Dobrze się skonfrontować ze świetnym kinem dokumentalnym, spotkać z twórcami - mówiła jedna z uczestniczek imprezy.
To jeden z nielicznych festiwali odbywających się jednocześnie w Polsce i Niemczech. Dziś oficjalne otwarcie dokumentArtu w studiu Telewizji Polskiej Szczecin, o godzinie 18.30.
Jury jednak ogląda i ocenia te same filmy konkursowe. A w tym roku na konkurs nadesłano ponad 400 obrazów z całej Europy.
Publiczność w ubiegłym roku chwaliła Festiwal: - Dobrze się skonfrontować ze świetnym kinem dokumentalnym, spotkać z twórcami - mówiła jedna z uczestniczek imprezy.
To jeden z nielicznych festiwali odbywających się jednocześnie w Polsce i Niemczech. Dziś oficjalne otwarcie dokumentArtu w studiu Telewizji Polskiej Szczecin, o godzinie 18.30.