Dziennikarze z mediów ogólnopolskich między innymi Newsweeka, Dziennika, magazynu Architektura i Biznes odwiedzili Szczecin. Zostali zaproszeni na coroczne Dni Morza przez Biuro Promocji i Informacji Urzędu Miasta Szczecin. To jeden ze sposobów promocji naszego miasta.
Zaproszeni dziennikarze przed południem zwiedzili miasto oraz wzięli udział w wycieczce statkiem po porcie. Po południu w Teatrze Kana spotkali się z przedstawicielami szczecińskiej kultury.
"Trudno jest przecenić takie spotkanie" - powiedziała Marta Strzelecka z dodatku KULTURA w Gazecie Prawnej
"Nie wszystkie informacje o tych wydarzeniach kulturalnych, o instytucjach, o festiwalach docierają do nas. A teraz podczas godzinnego spotkania dostaliśmy zestaw najważniejszych wydarzeń kulturalnych Szczecina. To są takie informacje, które świadczą o tym, że tu bardzo dużo się dzieje. Widać też, że ludzie nieźle sobie tu radzą jeżeli chodzi o organizację wydarzeń i o zdobywanie na nie funduszy".
"Czuje się nieco zawstydzony po tym co tu usłyszałem" - stwierdził dziennikarz niezależny Jacek Borkowicz . "To spotkanie potwierdziło moje domysły, że Szczecin jest najbliżej Europy. Jest bardzo dynamicznym ośrodkiem, który jest w Polsce albo niesłyszalny albo marginalizowany".
Po spotkaniu dziennikarze obiecali większą obecność Szczecina na łamach swoich gazet.
"Trudno jest przecenić takie spotkanie" - powiedziała Marta Strzelecka z dodatku KULTURA w Gazecie Prawnej
"Nie wszystkie informacje o tych wydarzeniach kulturalnych, o instytucjach, o festiwalach docierają do nas. A teraz podczas godzinnego spotkania dostaliśmy zestaw najważniejszych wydarzeń kulturalnych Szczecina. To są takie informacje, które świadczą o tym, że tu bardzo dużo się dzieje. Widać też, że ludzie nieźle sobie tu radzą jeżeli chodzi o organizację wydarzeń i o zdobywanie na nie funduszy".
"Czuje się nieco zawstydzony po tym co tu usłyszałem" - stwierdził dziennikarz niezależny Jacek Borkowicz . "To spotkanie potwierdziło moje domysły, że Szczecin jest najbliżej Europy. Jest bardzo dynamicznym ośrodkiem, który jest w Polsce albo niesłyszalny albo marginalizowany".
Po spotkaniu dziennikarze obiecali większą obecność Szczecina na łamach swoich gazet.