Bez porozumienia na linii: minister zdrowia - protestujący rezydenci. Około trzydziestu młodych lekarzy, którzy są w trakcie specjalizacji, głoduje od poniedziałku w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym przy ulicy Żwirki i Wigury w Warszawie.
Domagają się podwyżek wynagrodzeń i wzrostu nakładów na ochronę zdrowia.
Wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Łukasz Jankowski przyznał po spotkaniu z ministrem, że do porozumienia nie doszło. - Jesteśmy smutni i rozżaleni. Spotkanie nie przyniosło przełomu ani żadnych nowych propozycji ze strony ministerstwa zdrowia - powiedział Jankowski. - Usłyszeliśmy, że nasz główny postulat, czyli wzrost nakładów na służbę zdrowia do 6,8 PKB w ciągu trzech lat, jest nierealny. Jankowski zapowiedział, że w związku z tym rezydenci będą kontynuować protest.
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł wskazał po spotkaniu, że wydatki na służbę zdrowia z roku na rok rosną, ale w najbliższych latach nie można oczekiwać tak dużych wzrostów finansowania, jakich domagają się rezydenci.
- Polski system służby zdrowia w 2017 roku ma finansowanie o około 8 miliardów złotych wyższe niż w poprzednim. W przyszłym roku będzie to na pewno co najmniej 5 miliardów zł więcej. Odsetek względem PKB też jest w tym roku rekordowy. Prawdopodobnie w odniesieniu do PKB z roku ubiegłego będzie to 4,73. To sytuacja absolutnie niespotykana w przeszłości - podkreśla Radziwiłł.
Według propozycji resortu zdrowia, młodzi lekarze, którzy rozpoczną szkolenie specjalizacyjne, otrzymają podwyżki wynagrodzeń o kilkaset złotych miesięcznie. Ponadto dodatkowe 1200 złotych dostaną lekarze, którzy wybiorą jedną z sześciu deficytowych specjalizacji. Obie strony nie ustaliły terminów kolejnych spotkań, choć deklarowały chęć dalszych rozmów.
Wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Łukasz Jankowski przyznał po spotkaniu z ministrem, że do porozumienia nie doszło. - Jesteśmy smutni i rozżaleni. Spotkanie nie przyniosło przełomu ani żadnych nowych propozycji ze strony ministerstwa zdrowia - powiedział Jankowski. - Usłyszeliśmy, że nasz główny postulat, czyli wzrost nakładów na służbę zdrowia do 6,8 PKB w ciągu trzech lat, jest nierealny. Jankowski zapowiedział, że w związku z tym rezydenci będą kontynuować protest.
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł wskazał po spotkaniu, że wydatki na służbę zdrowia z roku na rok rosną, ale w najbliższych latach nie można oczekiwać tak dużych wzrostów finansowania, jakich domagają się rezydenci.
- Polski system służby zdrowia w 2017 roku ma finansowanie o około 8 miliardów złotych wyższe niż w poprzednim. W przyszłym roku będzie to na pewno co najmniej 5 miliardów zł więcej. Odsetek względem PKB też jest w tym roku rekordowy. Prawdopodobnie w odniesieniu do PKB z roku ubiegłego będzie to 4,73. To sytuacja absolutnie niespotykana w przeszłości - podkreśla Radziwiłł.
Według propozycji resortu zdrowia, młodzi lekarze, którzy rozpoczną szkolenie specjalizacyjne, otrzymają podwyżki wynagrodzeń o kilkaset złotych miesięcznie. Ponadto dodatkowe 1200 złotych dostaną lekarze, którzy wybiorą jedną z sześciu deficytowych specjalizacji. Obie strony nie ustaliły terminów kolejnych spotkań, choć deklarowały chęć dalszych rozmów.
Wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Łukasz Jankowski przyznał po spotkaniu z ministrem, że do porozumienia nie doszło.
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł wskazał po spotkaniu, że wydatki na służbę zdrowia z roku na rok rosną, ale w najbliższych latach nie można oczekiwać tak dużych wzrostów finansowania, jakich domagają się rezydenci.