Prokuratura Okręgowa w Siedlcach wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące Dejana S., który w poniedziałek zaatakował nożem byłego prezydenta miasta Wojciecha Kudelskiego.
- Złożył bardzo obszerne wyjaśnienia pełne dziwacznych, urojeniowych treści - powiedziała rzeczniczka. Miał między innymi mówić o swoim nieziemskim pochodzeniu. Dodała, że podejrzany w zasadzie nie podał motywu swojego zachowania.
- Zapytany przez prokuratora o przyczynę, dla której zaatakował pana Wojciecha Kudelskiego, wyjaśnił, że chciał zabić prezydenta. Taki miał plan, taka była jego wola - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej.
Sąd ma 24 godziny na podjęcie decyzji w sprawie tymczasowego aresztowania podejrzanego.
Rzeczniczka prokuratury dodała, że podejrzany nie wyraził skruchy, a nawet wydawał się zadowolony z tego, co zrobił. Z wyjaśnień podejrzanego nie wynika, aby motywem jego czynu była niekorzystna dla niego decyzja, podjęta przez Wojciecha Kudelskiego jako prezydenta Siedlec. Nic też nie wskazuje, aby miał zamiar atakować inne osoby.
Krystyna Gołąbek powiedziała, że Dejana S. zbada zespół psychiatrów, który zostanie powołany dla oceny stanu jego zdrowia psychicznego. Podejrzany był leczony psychiatrycznie. Biegli ocenią, czy był poczytalny w momencie ataku na byłego prezydenta Siedlec.