Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówi, że na razie nie ma zagrożenia dla nauki stacjonarnej w szkołach.
Jak tłumaczył, nauczanie masowo wróciłoby do domów, gdyby pojawił się problem z miejscami w szpitalach dla pacjentów covidowych. "Wtedy musielibyśmy podejmować decyzje o ograniczeniu kontaktów społecznych" - mówił minister Czarnek.
Według ostatnich danych Ministerstwa Zdrowia, w szpitalach przebywają 823 osoby hospitalizowane z powodu COVID-19. Łącznie do dyspozycji dla nich szpitale mają ponad 6 tysięcy łóżek.