Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o referendum ogólnokrajowym. Zgodnie z zapisami dokumentu referendum będzie mogło odbyć się w tym samym terminie, w którym przebiegną wybory do Sejmu i Senatu.
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Sylwester Marciniak przestrzegł uczestników głosowania przed niszczeniem otrzymanych w komisji wyborczej kart. W odpowiedzi na pojawiające się w przestrzeni publicznej apele o porwanie karty referendalnej zaznaczył, że Kodeks karny przewiduje konsekwencje takiego zachowania.
"Kto niszczy kartę do głosowania, podlega karze pozbawienia wolności do dwóch lat. Znane są mi orzeczenia sądów rejonowych karnych, w których doszło do takiej sytuacji, że wyborca podarł kartę i poniósł odpowiedzialność karną. Apeluję, żeby nie wprowadzać wyborców w błąd. Skutków nie ponoszą osoby, które takie treści przekazują, tylko bezpośrednio wyborca" - mówił Sylwester Marciniak.
Szef PKW przypomniał, że zgodnie z ustawą z 2003 roku w Polsce referendum ogólnokrajowe można połączyć z wyborami do parlamentu. "Odpowiedni artykuł obowiązuje od 20 lat, ale nie był dotychczas stosowany" - dodał przewodniczący PKW.
"Jednak element demokracji bezpośredniej, czyli referendum, jest rzeczą z punktu widzenia wyborców istotną. Są kraje, chociażby Szwajcaria, która jest republiką referendalną. Wybory odbywają się kilkanaście albo więcej razy w roku. Niedawno w Niemczech, kiedy były wybory do Bundestagu, jednocześnie w Berlinie było przeprowadzone referendum. To nie jest nowość" - mówił Sylwester Marciniak.
Wybory parlamentarne, razem z którymi ma się odbyć referendum, zaplanowano na 15 października.
Pierwsze pytanie zaproponowane we wniosku o jego przeprowadzenie brzmi: "Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?"; kolejne: "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?". Trzecie pytanie brzmi: "Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?", a czwarte: "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?".
"Kto niszczy kartę do głosowania, podlega karze pozbawienia wolności do dwóch lat. Znane są mi orzeczenia sądów rejonowych karnych, w których doszło do takiej sytuacji, że wyborca podarł kartę i poniósł odpowiedzialność karną. Apeluję, żeby nie wprowadzać wyborców w błąd. Skutków nie ponoszą osoby, które takie treści przekazują, tylko bezpośrednio wyborca" - mówił Sylwester Marciniak.
Szef PKW przypomniał, że zgodnie z ustawą z 2003 roku w Polsce referendum ogólnokrajowe można połączyć z wyborami do parlamentu. "Odpowiedni artykuł obowiązuje od 20 lat, ale nie był dotychczas stosowany" - dodał przewodniczący PKW.
"Jednak element demokracji bezpośredniej, czyli referendum, jest rzeczą z punktu widzenia wyborców istotną. Są kraje, chociażby Szwajcaria, która jest republiką referendalną. Wybory odbywają się kilkanaście albo więcej razy w roku. Niedawno w Niemczech, kiedy były wybory do Bundestagu, jednocześnie w Berlinie było przeprowadzone referendum. To nie jest nowość" - mówił Sylwester Marciniak.
Wybory parlamentarne, razem z którymi ma się odbyć referendum, zaplanowano na 15 października.
Pierwsze pytanie zaproponowane we wniosku o jego przeprowadzenie brzmi: "Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?"; kolejne: "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?". Trzecie pytanie brzmi: "Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?", a czwarte: "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?".