W katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie odprawiono polsko-niemiecką modlitwę w intencji poległych w pierwszej i drugiej wojnie światowej, a także w intencji ofiar przemocy, katastrof i żołnierzy poległych na misjach pokojowych. W Niemczech jest dziś obchodzony Dzień Żałoby Narodowej.
Jak podaje Katolicka Agencja Informacyjna, kapłani modlili się po polsku i niemiecku. W modlitwie wspominano żołnierzy II wojny światowej oraz ofiary katastrof, klęsk żywiołowych, przemocy i terroryzmu, a także wojskowych poległych podczas pełnienia misji pokojowych. Duchowni modlili się także w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Pamięć o poległych żołnierzach uczczono minutą ciszy.
Uczestniczący w modlitwie ambasador Niemiec Ruediger von Fritsch powiedział, że wspólna modlitwa Polaków i Niemców "nie jest rzeczą oczywistą". Jednak fakt, że do niej doszło, jest ,,znakiem pokoju, udanego porozumienia i wielkoduszności". Ambasador dodał, że pamięć o ofiarach wojen i totalitarnych dyktatur uczy, iż ,,zjednoczona, rozkwitająca Europa nie jest oczywistością, lecz bezcennym dobrem, które mamy obowiązek pielęgnować i chronić".
Po modlitwie złożono wieńce na grobach: biskupa polowego Wojska Polskiego, generała Tadeusza Płoskiego, i księdza pułkownika Jana Osińskiego, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej.
Uczestniczący w modlitwie ambasador Niemiec Ruediger von Fritsch powiedział, że wspólna modlitwa Polaków i Niemców "nie jest rzeczą oczywistą". Jednak fakt, że do niej doszło, jest ,,znakiem pokoju, udanego porozumienia i wielkoduszności". Ambasador dodał, że pamięć o ofiarach wojen i totalitarnych dyktatur uczy, iż ,,zjednoczona, rozkwitająca Europa nie jest oczywistością, lecz bezcennym dobrem, które mamy obowiązek pielęgnować i chronić".
Po modlitwie złożono wieńce na grobach: biskupa polowego Wojska Polskiego, generała Tadeusza Płoskiego, i księdza pułkownika Jana Osińskiego, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej.