Skutki katastrofalnych pożarów w Los Angeles dotykają także świat sportu. Swoje sportowe trofea tracą sportowcy, a zaplanowana sportowa rywalizacja w Mieście Aniołów jest odwoływana.
Trener Lakersów JJ Redick, opowiedział dziennikarzom jak stracił swój wynajmowany dom pierwszego dnia pożaru. - Myślę, że tak naprawdę nigdy siebie nie jesteś w stanie, przygotować na coś takiego. Nasz dom nie istnieje. Najpierw wynajęliśmy go na rok, potem chcieliśmy na więcej lat. Byliśmy właścicielami wszystkiego, co było w środku. To było wszystko, co stanowiło naszą rodzinną historię jako 20-letnia para i dekadę jako rodzice. To wszystko było w tym domu. Nigdy tego nie odzyskamy, tego nie można wymienić na nowe – opowiadał dziennikarzom szkoleniowiec Lakers. Natomiast obóz treningowy kobiecej reprezentacji USA został przeniesiony z Los Angeles do Miami.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski