Po deszczu grzyby, a po sztormie bursztyny - chętnych do zbierania tego, co wyrzuciło morze jest wielu.
Zajrzeliśmy do Świnoujścia, by sprawdzić, jakie są szanse na znalezienie złota Bałtyku.
O wrażenia, spacerujących plażą pytała Joanna Maraszek.
- Myślałem, że coś się trafi, ale widzę, że tam panie coś nazbierały. - Takie malutkie. Trzeba cierpliwości do tego i dobrego wzroku. - Syna wziąłem, żeby sobie popatrzył, poszukał, może coś znajdziemy po sztormie. Była tutaj masa ludzi i zbierali bursztyn. - Nie trzeba specjalnej techniki. Tylko mieć dobre oko i czas - mówili zbieracze.
Okazji do szukania bursztynów na początku roku ma nie brakować. Prognozy wykazują, że sztormy Pomorze Zachodnie odwiedzą jeszcze w tym miesiącu.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
O wrażenia, spacerujących plażą pytała Joanna Maraszek.
- Myślałem, że coś się trafi, ale widzę, że tam panie coś nazbierały. - Takie malutkie. Trzeba cierpliwości do tego i dobrego wzroku. - Syna wziąłem, żeby sobie popatrzył, poszukał, może coś znajdziemy po sztormie. Była tutaj masa ludzi i zbierali bursztyn. - Nie trzeba specjalnej techniki. Tylko mieć dobre oko i czas - mówili zbieracze.
Okazji do szukania bursztynów na początku roku ma nie brakować. Prognozy wykazują, że sztormy Pomorze Zachodnie odwiedzą jeszcze w tym miesiącu.
Edycja tekstu: Jacek Rujna